Takiego wydarzenia w sejmie dawno nie było. Lex Pilot rogrzał posłów i ekspertów do czerwoności

Powraca temat ustawy o prawie komunikacji elektronicznej, znanej  jako lex pilot.

Eksperci domagają się usunięcia części jej zapisów.

Lex Pilot

W poniedziałek w Sejmie odbyło się wysłuchanie publiczne m.in. w sprawie projektu Prawa Komunikacji Elektronicznej, zorganizowane przez przewodniczącego sejmowej Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii, Jana Grabca. W wydarzeniu wzięło udział aż 200 przedstawicieli organizacji, instytucji, nadawców i operatorów, a także mediów lokalnych. Pod Sejmem trwała zaś manifestacja.

Wiele mówi się o przepisach, które, jeżeli nowe prawo zostanie przegłosowane, sprawią, że w ofercie operatorów płatnej telewizji na pierwszych pięciu kanałach obowiązkowo mają znaleźć się kolejno: TVP1, TVP2, TVP3, TVP Kultura i TVP Info. Na powyższe nie zgadza się branża.

Na kluczową, pozapolityczną, finansową kwestię zwraca uwagę Jan Grabiec z Platformy Obywatelskiej:

-Ustawa ta może zniszczyć ponad 170 lokalnych nadawców. Ponadto Polacy odczują te zmiany we własnych kieszeniach -spowodują one wzrost opłat miesięcznych w kablówkach o około 50 zł. Ponadto niezbędna będzie wymiana niektórych dekoderów, czego koszt szacujemy nawet na 2 mld zł.-mówi Grabiec. –Ustawa finansowo dotknie nadawców w 400 miastach, a nie mają oni takich możliwości reklamowych jak duzi nadawcy, a ich dotychczasowi reklamodawcy ze względu na pogarszająca się sytuację gospodarczą wycofują się z finansowania tych stacji

– Zmiany lex pilot prowadzą do głębokiej ingerencji w zasady funkcjonowania rynku telewizyjnego w Polsce, zmierzając głównie do promowania przekazów publicznej telewizji i wywołując szerokie spektrum negatywnych konsekwencji rynkowych. Nowelizacja ustawy powinna być przedmiotem odrębnych prac legislacyjnych, co pozwoli przede wszystkim poznać zdanie innych resortów w drodze uzgodnień i opiniowania oraz umożliwi przeprowadzenie należytych konsultacji publicznych. W opinii PIKE jedyną zasadną i jednocześnie konieczną poprawką do projektu ustawy jest usunięcie z niego pakietu 'lex pilot’
– powiedział Jerzy Straszewski, prezes Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej.

Teresa Wierzbowska, prezes Związku Pracodawców Prywatnych Mediów Lewiatan, jest zdania, że projekt ustawy przerzuca na operatorów koszty przeniesienia do satelity lokalnych kanałów nadawcy publicznego.

– Kto tak naprawdę te koszty poniesie? Widz. Społeczności lokalne zostaną pozbawione wypracowanych przez lata misyjnych kanałów komunikacji współtworzonych przez samorządy, parafie, wspólnoty, spółdzielnie. Świat nie kończy się na telewizjach ogólnopolskich. Zabijając lokalne media, pozbawiamy mieszkańców ważnego źródła informacji, a lokalnych działaczy przestrzeni do komunikowania się ze swoimi wyborcami – mówiła.

Wątek ten podgrzała na Twitterze posłanka PO Iwona Śledzińska-Katarasińska.

Brawo rządzie PiS. Właśnie dowiedzieliśmy się że proponujesz lokalnemu operatorowi kablowemu wydatek rzędu 5 mln zł. Wasza miłość do telewizji tzw. publicznej odbiera wam rozum…#LexPilot pic.twitter.com/cGNLEymQLL

— Iwona Śledzińska-Katarasińska (@ikatarasinska) March 6, 2023

– Zaproponowane zmiany w prawie znacząco osłabią pozycję kanałów lokalnych, które są kluczowe dla społeczności i abonentów z mniejszych miast powiatowych, gminnych i wsi oddalonych od miast wojewódzkich, gdzie stacjonują ośrodki regionalne TVP – ocenił dr Tomasz Fopke, członek Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych. – To operator wie najlepiej jakie są oczekiwania jego klientów. (…). Zmiany spowodują dezorientację i niezadowolenie, zwłaszcza wśród osób starszych – atakowała też projekt Lidia Zamecka, przewodnicząca Komitetu Własności Intelektualnej i Rynku Cyfrowego w Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunikacji.

Z kolei Dr hab. Piotr Bogdanowicz, profesor Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, powiedział, że projektowana ustawa jest niezgodna z prawem Unii Europejskiej oraz orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, bowiem wprowadza rozwiązania, które „w zakresie obowiązku 'must carry’ nie realizują celu leżącego w interesie publicznym, są nieproporcjonalne oraz nieprzejrzyste”.

Posłanka Katarzyna Lubnauer jest zdania, że projekt ustawy jest niekonstytucyjny, więc KO rekomenduje jego odrzucenie.

#LexPilot – wysłuchanie publiczne.
Ustawa niekonstytucyjna, niezgodna z interesem społecznym, kosztowna dla firm i klientów.
Rekomendacja @KO_Obywatelska – odrzucić projekt.

PIS chce, żeby każdy z nas musiał oglądać TVPIS. pic.twitter.com/pcibCNVhbf

— Katarzyna Lubnauer (@KLubnauer) March 6, 2023

Na kolejne wady projektu wskazała w notce przesłanej nasze redakcji Polska Izba Komunikacji Elektronicznej (PIKE), za którą stoi blisko 70 firm stanowiących integralną część polskiego rynku mediów elektronicznych:

„Lex Pilot doprowadzi do pogorszenia jakości kanałów i ograniczy bogactwo wyboru. Branża zrzeszająca m.in. operatorów i nadawców telewizyjnych jest przeciwna wprowadzeniu Lex Pilot. W tej sprawie mówi jednym głosem i apeluje o wycofanie wszystkich szkodliwych dla rynku przepisów oraz transparentny dialog z sektorem”.

Nie zapominajmy o inwigilacji!

Nie zapominajmy jednak też o tym, że w projekcie ustawy znalazły się i inne kontrowersyjne zapisy, które rozszerzają uprawnienia służb. Chodzi o to, by polskie służby mogły mieć dostęp do naszych e-maili czy wiadomości, jakie przesyłamy do siebie za pomocą komunikatorów szyfrujących połączenia. Takim ostatnim programem jest popularny WhatsApp.

Projekt ustawy powinien więc zmartwić nie tylko środowiska branżowe, ale każdego z nas, bowiem służby posiadając zbyt duże uprawnienia mogą zacząć je nadużywać.

Źródło: Twitter, gazeta.pl