Tak się bawił Macierewicz! Wiceminister ujawnia szczegóły kuriozalnego eksperymentu podkomisji smoleńskiej. „To jest poza skalą”

Wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk podzielił się wstępnymi wnioskami z audytu działania podkomisji smoleńskiej.
Antoni Macierewicz i jego ekipa zniszczyli w ramach eksperymentu w pełni sprawny samolot, co kosztowało nasz kraj ok. 40-50 mln złotych.

Antoni Macierewicz zakończył już swoją przygodę ze śledztwem smoleńskim. Nowy rząd uznał, że nie potrzebuje usług podkomisji smoleńskiej. Trwa teraz jej audyt. I już wiadomo, że zabawa Macierewicza w detektywa sporo kosztowała nasz kraj.

Tam zaskakuje wszystko, kiedy się zajrzy do kolejnych teczek z dokumentami, to też dotyczy dokumentów niejawnych. Mogę powiedzieć, że to jest dość szokujące i opinia publiczna też będzie zszokowana ilością różnego rodzaju bzdur i nieprawidłowości, z którymi mierzymy się każdego dnia – powiedział wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk w programie „Tłit” WP. Komisja Jerzego Millera, która zakończyła swoje prace, która przedstawiła raport, kosztowała 5-krotnie mniej niż cała ta misja Antoniego Macierewicza, która skończyła się jakimś kompletnym fiaskiem – podkreślił Tomczyk.

W rozmowie pojawił się wątek niecodziennego eksperymentu, który przeprowadziła ferajna Macierewicza. Chodzi o… zniszczenie drugiego samolotu, drugiego, w pełni sprawnego Tupolewa. Cezary Tomczyk ocenia, że ta „zabawa” w efekcie kosztowała państwo ok. 40-50 mln złotych. Mowa przecież o zniszczeniu samolotu, który mógłby być używany przez rząd albo mógł zostać sprzedany.

Komisje mają prawo prowadzić różne badania i ekspertyzy, ale oni… zniszczyli drugi samolot, który był świeżo po remoncie. Mógł służyć Rzeczpospolitej albo mógł zostać sprzedany za kilkadziesiąt milionów złotych. Oni go pocięli szlifierkami – ujawnił Cezary Tomczyk. – Zespół Macierewicza przeprowadzał różne dziwne eksperymenty, jak wybuchy hangarów czy słynne parówki, ale to były rzeczy na granicy groteski i szkodliwości. Zniszczenie państwowego mienia, które jest świeżo po remoncie, jest… poza skalą, jeżeli chodzi o badanie przyczyn katastrofy. Jak można zniszczyć dobry samolot? W imię czego? – pytał retorycznie wiceminister. Przyznał, że do oszacowanego już kosztu działalności podkomisji smoleńskiej – 30 mln złotych – trzeba doliczyć te 40-50 za zniszczenie samolotu.

Dodajmy, że ten eksperyment nie przyniósł żadnych przełomowych wniosków – podkreślił wiceminister obrony.

Źródło: WP

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

1 Odpowiedzi na Tak się bawił Macierewicz! Wiceminister ujawnia szczegóły kuriozalnego eksperymentu podkomisji smoleńskiej. „To jest poza skalą”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *