Tak ostro w „Kropce nad i” jeszcze nie było! Olejnik pokłóciła się z szefem Kancelarii Nawrockiego. „Bezczelne”

W programie Monika Olejnik pojawił się temat reparacji od Niemiec. Dziennikarka pokłóciła się ze Zbigniewem Boguckim, prawą ręką Karola Nawrockiego.

Karol Nawrocki chce kasy!

Gościem programu „Kropka nad i” był szef prezydenckiej kancelarii, Zbigniew Bogucki z PiS. Monika Olejnik nawiązała do przemówienia Karola Nawrockiego z Westerplatte. Podczas wystąpienia z okazji rocznicy wybuchu II wojny światowej prezydent zażądał reparacji od Niemiec. — Aby móc budować oparte o prawdę dobre partnerstwo z naszym zachodnim sąsiadem, musimy w końcu załatwić kwestię reparacji od państwa niemieckiego, których jako prezydent Polski dla dobra wspólnego się jednoznacznie domagam — podkreślił Nawrocki.

Powrócił więc do tematu sprzed paru lat – domagania się od Berlina pieniędzy za zniszczenia wojenne z lat 1939-1945.

Monika Olejnik kłóci się z Boguckim

Olejnik zapytała w swoim programie Zbigniewa Boguckiego, czy Nawrocki podczas swojej środowej wizyty w USA poruszy temat reparacji, których zażądał od Niemiec i czy poprosi o pomoc Donalda Trumpa.

Szef kancelarii prezydenta unikał odpowiedzi, twierdził, że nie wie, co zrobi jego przełożony. — Wiem, że to jest żywotny polski interes, żeby wszyscy bez względu na to, z jakiej strony politycznej jesteśmy i jakie media reprezentują, mówili o tym twardo: tak, należy nam się zadośćuczynienie i odszkodowanie od Niemiec. Czy pani to powie? — zapytał dziennikarkę.

— Aroganckie jest pana pytanie — odparła mu Olejnik, wyraźnie poirytowana. — To jest proste pytanie — bronił się polityk. — Nie będę odpowiadała na pana pytanie. Jest to bezczelne i aroganckie pytanie — twierdziła nadal prowadząca.

Bogucki nadal dopytywał, czy gwiazda TVN24, jest za wypłatą Polsce reparacji, czy też nie. — To chyba każdy Polak i Polka jest za — poddała się w końcu Olejnik i przyznała mu rację.

Szybko przeszła do kontrofensywy i wypomniała Andrzejowi Dudzie, że przez 10 lat nic nie zrobił w tej kwestii, na co Bogucki odpowiedział, że  to „głęboka nieprawda”.

— Zagłuszanie nie powoduje, że ma pani rację — powiedział złośliwie polityk PiS. — Proszę państwa udało się. Są reparacje, tak uważa szef kancelarii prezydenta— zakpiła Olejnik. — To jest skrajna manipulacja, którą pani teraz robi i się dziwię… chociaż właściwie się nie dziwię, że pani tak manipuluje — odparł Bogucki i przypomniał, że za rządów poprzedniej ekipy powstał raport dot. szkód, jakie Polska doznała ze strony Niemiec w czasie II wojny światowej.

Źródło: TVN24, Fakt