TAK Kaczyński zareagował na złe wieści dla PiS. Zapowiada kolejne kroki partii. „Oczywiście, że będziemy…”
Jarosław Kaczyński zabrał głos w sprawie decyzji Państwowej Komisji Wyborczej. Zapowiedział kolejne kroki swojej partii.
PiS bez pieniążków?
Stało się! Państwowa Komisja Wyborcza stosunkiem głosów 5:4 podjęła decyzję o odrzuceniu sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości. Partia może stracić trzyletnią subwencję w wysokości 75 mln złotych. Z PiS od razu posypały się głosy oburzenia. Wygląda na to, że Nowogrodzka wymyśliła sobie nawet całą narrację ocierającą się o teorię spiskową. W PiS-owskiej wersji rzeczywistości decyzja PKW to spisek mający uniemożliwić kandydatowi Nowogrodzkiej zwycięstwo w wyborach prezydenckich.
Decyzja politycznych nominatów w PKW obecnej koalicji 13 grudnia pokazuje, że planem rządzących jest eliminowanie jedynej realnej opozycji w Polsce poprzez bezprawne, administracyjne działania❗️ Wiedzą, że demokratycznie, uczciwie nie wygrają, dlatego łamią prawo i działają…
— Rafał Bochenek (@RafalBochenek) November 18, 2024
– Wszystko na to wskazuje, iż jest to element przygotowania do oszustwa w zbliżających wyborach prezydenckich. Przedmiotowe decyzje zmierzają do wprowadzenia systemu autokratycznego w Polsce, sterowanego osobiście przez Tuska – wprost zakomunikował rzecznik PiS Rafał Bochenek. Ten przekaz szybko podchwycili inni politycy partii.
– Oni panicznie boją się porażki, bo godnie przegrywać potrafią tylko ludzie honorowi. Dlatego jedynym celem odebrania nam subwencji jest chęć zwiększenia swoich szans w wyborach prezydenckich – snuł podejrzenia Błaszczak.
Oni panicznie boją się porażki, bo godnie przegrywać potrafią tylko ludzie honorowi. Dlatego jedynym celem odebrania nam subwencji jest chęć zwiększenia swoich szans w wyborach prezydenckich. Wszyscy odpowiedzialni za to bezprawie poniosą konsekwencje. #stopPATOwładzy
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) November 18, 2024
We wtorek głos w sprawie decyzji PKW zabrał sam Jarosław Kaczyński. Prezes zapowiedział, że partia podejmie kroki prawne.
– Oczywiście, że będziemy się odwoływać, ale Państwowa Komisja Wyborcza, a raczej jej przedstawiciel, czyli pan Kalisz stwierdził, że nie będą się liczyli z wyrokami sądów – powiedział dziennikarzom. – My żyjemy w tej chwili w stanie kompletnej anarchii, takiej dyktaturo-anarchii – dodał lider Prawa i Sprawiedliwości.
Jarosław Kaczyński o decyzji PKW ws. odrzucenia sprawozdania finansowego partii.
– Będziemy się odwoływać. Żyjemy w tej chwili w stanie kompletnej anarchii. Takiej dyktaturo-anarchii – powiedział prezes PiS. @OnetWiadomosci pic.twitter.com/vAUWeVmg5q
— Sebastian Białach (@sebabialach) November 19, 2024
Problem z odwołaniem
Partii przysługuje prawo odwołania do Sądu Najwyższego – ma na to siedem dni. Problem w tym, że rozpatrzy ją Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która nie jest uznawana przez międzynarodowe trybunały, więc obóz władzy uznaje ją za nieistniejącą. I o tym właśnie mówił Ryszard Kalisz, co wypomniał Kaczyński.
– Ta Izba nie jest w stanie wydać wyroku, który byłby uznany przez PKW. Musi to rozstrzygnąć Sąd Najwyższy w składzie z sędziami, którzy są sędziami, którzy zostali powołani w zgodzie z Konstytucją – mówił Ryszard Kalisz.
1 Odpowiedzi na TAK Kaczyński zareagował na złe wieści dla PiS. Zapowiada kolejne kroki partii. „Oczywiście, że będziemy…”
Nakradli tyle kasy, że im subwencje są niepotrzebne.Bardzo dobrze…. sprawiedliwość musi być… .