Tajemniczy wpis! Powstaje nowy polityczny projekt? W roli głównej Nawrocki i… senator obozu władzy. „Dziwna ta polityka”

screen/ wPolsce24
Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński wyjechał na urlop. Celem jego podróży były Stany Zjednoczone. Co ciekawe, był w USA w tym samym czasie, co Karol Nawrocki i jego kompan Adam Bielan.
Michał Kamiński w ostatnim czasie trochę zniknął – było o nim głośno, gdy wyszło na jaw, że organizował spotkania Szymona Hołowni z Jarosławem Kaczyńskim. Wygląda jednak na to, że polityk PSL aktywnie działa zakulisowo. Jak poinformował „Newsweek”, Kamiński wyleciał na urlop do Stanów Zjednoczonych. Nie byłoby w tym nic specjalnego, gdyby nie fakt, że był za Oceanem w tym samym czasie, co… Karol Nawrocki i jego delegacja. A w niej Adam Bielan, inny bohater tajnych spotkań z Hołownią.
I to chyba nie jest przypadek. A emocje podgrzewa tajemniczy wpis Romana Giertycha.
– Próby zwerbowania różnych posłów Konfederacji i PiS do nowego projektu Tylko Polska (K. Nawrockiego) są prowadzone przez senatora Koalicji 15X. Jakaż dziwna jest ta polityka polska – napisał mecenas na platformie X. Jasne jest, że Giertych ma na myśli właśnie Kamińskiego.
Próby zwerbowania różnych posłów Konfederacji i PiS do nowego projektu Tylko Polska (K. Nawrockiego) są prowadzone przez senatora Koalicji 15X.
Jakaż dziwna jest ta polityka polska.— Roman Giertych (@GiertychRoman) September 4, 2025
– Tu nie chodzi o to, że Michał chce wrócić do Kaczyńskiego. On zobaczył szansę w Nawrockim, na pokonanie i Tuska i Kaczyńskiego. Nawrocki – ale nie powtórzę tego publicznie – mówi w rozmowie z „Newsweekiem” poseł KO.
Nawrocki nie należy do PiS i Kaczyński musi mieć świadomość, że jest to dla niego niebezpieczeństwo. Być może zbudował zbyt mocną legendę „obywatelskiego”. A i samemu Nawrockiemu podoba się zachwyt prawicowego elektoratu. To niebezpieczeństwo dla PiS, bo aż prosi się, by stworzyć nowe prawicowe polityczne środowisko. I budową tegoż może zajmować się Kamiński.
– Jeśli Nawrocki chce uratować się przed losem, jaki właśnie spotkał Andrzeja Dudę, to musi znaleźć jakieś oparcie w oderwaniu od PiS i prezesa. Nie może też liczyć na Konfederację, musi być niezależny, bo inaczej zawsze prędzej czy później będzie problemem dla partii – mówią rozmówcy „Newsweeka”. Kamiński może się w tym odnaleźć, bo sam potrzebuje nowego środowiska – po aferze z tajnymi spotkaniami Hołowni jest już jedną nogą poza Koalicją 15 października.
Źródło: Newsweek