Szykujcie popcorn! Powstaje film o… Morawieckim, jest już zwiastun. „Leonardo da Vinci współczesnych czasów”
Andrzej Kołodziej, działacz „Solidarności”, przekazał, że trwają właśnie prace nad filmem dokumentalnym. Produkcja ma dotyczyć nie byle kogo. Tak, głównym bohaterem będzie Mateusz Morawiecki. Mamy dowiedzieć się, z jakiego powodu obecnego premiera nazywano w przeszłości „Dzikim”. Do tego jego dawni znajomi opowiedzą, jak grał w piłkę nożną.
Mateusz Morawiecki Movie
– Z inicjatywy przyjaciół Mateusza Morawieckiego powstaje film dokumentalny przestawiający nieznane fakty, wspomnienia, zdjęcia i filmy, pokazujący jego dzieciństwo, dorastanie i młodość w trudnych warunkach wrocławskiego Śródmieścia i zmagań wrocławskiej opozycji z aparatem represji PRL – czytamy w zapowiedzi filmu, którą umieszczono na Facebooku. Opis ten przygotował Andrzej Kołodziej.
Do postu dodano 6-minutowy fragment całości. Słychać w nim, jak jeden ze znajomych Morawieckiego wspomina ciężkie, nastoletnie czasy dzisiejszego szefa rządu.
– W szatni sportowej pierwszy raz zobaczyłem u niego siniaki na ciele, były spowodowane przez ówczesne ZOMO. Wiem, że wywieźli go wtedy do lasu, kazali mu grób kopać. On miał 14, czy nawet 15 lat. Wyobraża pan sobie 15-latka, którego zabierają funkcjonariusze państwa, w jakim on jest zagrożeniu? W jego wyobrażeniu to było śmiertelne zagrożenie i niewykluczone, że takie było – mówi na nagraniu kolega Morawieckiego.
Dziki
Inny znajomy polityka wspomina zaś jego szkolną ksywkę. Morawiecki był ponoć wtedy „Dzikim”. Powód? Miał nieujarzmiony. Stawał w czasie zajęć z historii i bohatersko próbował demaskować przekłamania historyczne ówczesnej propagandy.
Z kolei były trener obecnego premiera twierdzi, że ten miał zadatki na piłkarza.
– Nie był Maradoną, ale tę piłkę podbijał. Praktycznie wkoło mnie tańczył. Miał dobrą technikę. Na pewno by miał karierę jako zawodnik piłkarski – mówi na wideo.
Do tego dochodzą i inne wypowiedzi wychwalające Morawieckiego pod niebiosa. Nie dość, że, jak już wiemy, dobrze grał w gałę i mówił prawdę o historii Polski, to jeszcze pomocny, bo np. naprawiał innym buty. Już tedy ponoć walczył też o wolną Polskę.
Alicja Grzymalska powiedziała nawet, że był „takim Leonardem da Vinci współczesnych czasów”.
W redakcji nie możemy doczekać się premiery. Coś nam mówi, że dawno nie widzieliśmy tak propagandowej produkcji…
Źródło: se.pl
2 Odpowiedzi na Szykujcie popcorn! Powstaje film o… Morawieckim, jest już zwiastun. „Leonardo da Vinci współczesnych czasów”
Dodaj komentarz
Może ci się spodobać
A będzie ta słynna scena jak Morawiecki koktajlami Mołotowa w czołgi rzucał ? Dobry wojak Szwejk idiotę udawał pisowcy nie muszą oni po prostu tacy są.
To jest dopiero żenada stulecia!!! On bronil historii, ktora sam teraz zaklamuje?!
Zaraz okaze sie ze to on polozyl komune w Polsce!
Ciekawe za czyje pieniadze ta produkcja?