Szykują się odejścia z PiS? Sensacyjne słowa lidera opozycji, TA wypowiedź wywoła panikę na Nowogordzkiej. „Ja wiem, że dzisiaj…”

Władysław Kosiniak-Kamysz wypowiedział tajemnicze słowa o „większości konstytucyjnej”. Czy ktoś z PiS-u szykuje się do pożegnania prezesa?

Władysław Kosiniak-Kamysz był gościem „Kropki nad i” w TVN24. Lider PSL został zapytany, czy ktoś z PiS-u chodzi za jego posłankami i posłami, próbując ich nakłonić do zasilenia Zjednoczonej Prawicy. Przewodniczący ludowców zapewnił, że nie zna nikogo, kto chciałby się układać ze skompromitowaną władzą.

Nie musiałem nikogo dyscyplinować, instruować. Nawet nie musiałem przeprowadzać jakiejkolwiek rozmowy – powiedział. – Polacy głosowali i mieli do wyboru: albo Trzecia Droga, albo trzecia kadencja PiS-u. Wybrali Trzecią Drogę, nie trzecią kadencję PiS-u. My szanujemy głos naszych wyborców i wiemy, co on oznacza – dodał.

Władysław Kosiniak-Kamysz podzielił się także swoimi spostrzeżeniami na temat konstrukcji rządu. – Uważam, że w pierwszej kolejności na pewno nie powinno być tylu ministrów w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, bo tam jest już szeroka grupa ministrów bez teki. Ale jeżeli chcemy płynnie przejąć stery rządu, to ja bym nie zmieniał dzisiaj struktury rządu, która jest – podkreślił. – Dzisiaj nasza skuteczność będzie polegała na szybkości przejęcia kontroli nad państwem – wyjaśnił.

Większość konstytucyjna

Współtwórca Trzeciej Drogi wypowiedział także bardzo tajemniczo brzmiące słowa o większości konstytucyjnej. W tej chwili opozycyjna koalicja szykująca się do przejęcia po PiS-ie rządów dysponuje w Sejmie 248 mandatami. Większość potrzebna do odrzucenia prezydenckiego weta wynosi 276 głosów, a do wprowadzenia zmian w konstytucji potrzeba 307 głosów.

W „Kropce nad i” rozmawiano na temat tzw. sędziów dublerów w Trybunale Konstytucyjnym. – Ja bym w pierwszej kolejności przyjął uchwałę Sejmu przyjmującą tych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, którzy zostali w sposób prawidłowy wybrani, a odwołującą tych, którzy zostali w nieprawidłowy sposób – powiedział.

Chodzi o pięciu sędziów, którzy zostali wybrani pod koniec rządów PO-PSL w 2015 roku. Po przejęciu władzy przez PiS, Nowogrodzka jedną uchwałą wyrzuciła wybraną piątkę i przegłosowała swoich sędziów.

Następnie lider PSL powiedział, że jest orędownikiem zmian w Konstytucji, które zmienią funkcjonowanie Trybunału Konstytucyjnego będącego pod butem partyjnej nominatki mgr Julii Przyłębskiej.

– Ona [Julia Przyłębska -red] chyba już dzisiaj nie ma poparcia, nawet tych, którzy są w tym trybunale. Nasz rząd powinien być bardzo ambitny i napisać nowy rozdział o Trybunale Konstytucyjnym w Konstytucji. Ja wiem, że dzisiaj nie mamy takiej większości, ale to nie znaczy, że za chwilę jej nie będzie – powiedział.

Źródło: TVN24.pl, 300polityka

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *