Szydło nie pali się do obrony zatrzymanego Czarneckiego? Ostrożna wypowiedź! „Jeśli prawo zostało złamane…”
screen/ Beata szydło YT
Ryszard Czarnecki usłyszał w katowickiej prokuraturze zarzuty. Beata Szydło odniosła się do zatrzymania byłego europosła.
Ryszard Czarnecki został zatrzymany przez CBA na lotnisku „Okęcie”, gdy wracał z Albanii. W tym samym czasie została zatrzymana jego żona Emilia H. Oboje kilka godzin później zeznawali już w katowickiej prokuraturze. Sprawa ma charakter korupcyjny i jest ściśle powiązana z aferą w Collegium Humanum. Beata Szydło czeka na komentarz byłego europosła.
„Jeśli prawo zostało złamane”
Beata Szydło była gościem programu „Gość Wydarzeń” w Polsat News. Najgorętszym tematem wieczornych newsów było zatrzymanie rodziny Czarneckich w Warszawie.
Była premier na początku rozmowy zaznaczyła, że „zbyt mało wiemy na ten temat”. – Trzeba zaczekać na informację służb.
Musimy pozwolić także jemu samemu się wypowiedzieć – powiedziała.
– Ja nie mam wiedzy na temat tej sprawy. Od tego są odpowiednie służby. Jeśli prawo zostało faktycznie załamane, to konsekwencje muszą być wyciągane. Na tym etapie komentowanie, byłoby odnoszeniem się tylko do informacji medialnych – stwierdziła, ale dodała, że „służbom należy dać pracować”.
Prowadzący rozmowę dopytał także o poniedziałkową publikację „Gazety Wyborczej”, która opisała zarzuty postawione Ryszardowi Czarneckiemu za wyłudzenia unijnych kilometrówek.
– Z tego co wiem, on wydał w tej sprawie oświadczenie. Na nim się opieram Podkreślam, że jeżeli udowodnione zostanie złamanie prawa, to będą konsekwencje. Na ten moment musimy czekać na oficjalne stanowisko – powiedziała.
Kilometrówki i korupcja
W poniedziałek 9 września „Gazeta Wyborcza” opisała zarzuty postawione Ryszardowi Czarneckiemu w związku z kilometrówkami.
Prokuratura zarzuca mu podawanie fałszywych adresów zamieszkania, wymyślanie numerów rejestracyjnych, przedstawianie fikcyjnych przebiegów i wymyślanie miast do których miał podróżować. Grozi mu do 15 lat więzienia. Pisaliśmy o tym tutaj.
W środowe popołudnie 11 września były europoseł i jego żona Emilia H. zostali zatrzymani przez CBA. Oboje usłyszeli już zarzuty w ramach postępowania w sprawie Collegium Humanum.
Jak informuje Onet.pl, prokuratura zarzuca małżeństwu zawarcie z założycielem Collegium Humanum nieformalnej umowy noszącej znamiona korupcji. Pisaliśmy o tym tutaj.
Źródło: Polsat News
