Beata Szydło zaapelowała do Donalda Tuska, chodzi o awantury podczas miesięcznic. „Oczekuję, by powiedział…”

Od kilku miesięcy każda miesięcznica smoleńska kończy się awanturą. Beata Szydło oczekuje, że w tej sprawie zainterweniuje… Donald Tusk.

Awantury na miesięcznicach

Kolejny dziesiąty dzień miesiąca, kolejna miesięcznica smoleńska, kolejna awantura – to już smutna tradycja. Regularnie jesteśmy świadkami awantur między politykami PiS a manifestantami. Aktywista Zbigniew Komosa co miesiąc składa pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej wieniec z napisem uderzającym w Lecha Kaczyńskiego, a Kaczyński i spółka próbują ten wieniec zabrać albo wręcz zniszczyć. We wrześniu doszło do ogromnej awantury, w ruch poszły nawet pięści prezesa. Cała sprawa zakończyła się niedawno sejmowym głosowaniem nad uchyleniem immunitetu dla Jarosława Kaczyńskiego. Lider PiS może zostać pociągnięty do odpowiedzialności za ten czyn.

To, co widzimy na miesięcznicach smoleńskich, to ewidentna prowokacja – uważa Beata Szydło, którą portal WP zapytał we wrześniu o awantury na placu Piłsudskiego. – Nie powinniśmy jej ulegać, ale też nie możemy pozwolić na to, żeby w taki sposób pamięć osób, które zginęły w Smoleńsku była szargana – dodaje europosłanka. Przypomina, że 10 kwietnia 2010 roku zginęły osoby z różnych stron sceny politycznej.

Dopuszczanie grupy prowokatorów, napuszczanie ich, przyzwalanie na ten spektakl to skandal i to nie powinno mieć miejsca. Za rządów PiS policja chroniła przed takimi scenami, teraz władza doszła do wniosku, że można pozwolić na wszystko – zarzuca była premier. – To nie politycy PiS się przepychają, tylko prowokatorzy wszczynają burdy – wskazuje Szydło i dodaje, że „władza powinna chronić pamięć ludzi, którzy w tej katastrofie stracili życie”.

Tusk powinien zareagować?

Była premier chce, żeby tej sprawie zainterweniuje sam Donald Tusk.

– Ja oczekuję, by Donald Tusk wyszedł i powiedział, że trzeba zakończyć te awantury pod pomnikiem smoleńskim i pozwolić ludziom, którzy chcą uczcić pamięć, robić to w spokoju. Głos premiera jest tu bardzo potrzebny – mówi Szydło. – W Smoleńsku zginęli także i jego współpracownicy. Jeśli Tusk czuje się odpowiedzialny za państwo, powinien powiedzieć, że trzeba z tymi prowokacjami skończyć. Pora, by zabrał głos – przekonuje. Dziennikarz przypomniał jej, że PiS zarzuca Tuska wręcz o współudział w zamachu, a Jarosław Kaczyński wprost oskarżał go o „zamordowanie brata”.

Ci, którzy rządzą, biorą większą odpowiedzialność. Dziś za bezpieczeństwo odpowiada rząd premiera Tuska – mówi Beata Szydło.

Źródło: WP

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

2 Odpowiedzi na Beata Szydło zaapelowała do Donalda Tuska, chodzi o awantury podczas miesięcznic. „Oczekuję, by powiedział…”

  1. zbik pisze:

    Powinni przenieść ten nieszczęsny pomnik na jakiś skład pomników nikomu niepotrzebnych. Kancelaria prezydenta kaczyńskiego organizowała ten przelot w ramach kampanii przedwyborczej, skończyło się to jak zwykle. Ale zginęli tam niczego nie winni ludzie. I to na pewno nie jest wina Tuska, jeśli już to właśnie kaczyńskiego i jego otoczenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *