Szokujące ustalenia, Trump już dogadał się z Putinem? „Bez udziału Kijowa”

Czy Donald Trump dogadał się z Władimirem Putinem ponad głowami Ukraińców? Jak podają media, Biały Dom jest bliski finalizacji umowy z Rosją, która zostanie przedstawiona i narzucona Kijowowi.

Trump dogadał się z Putinem?

Na naszych oczach startuje koncert mocarstw – te dogadują się ze sobą w sprawach dot. mniejszych krajów, ofiarom tego procesu może teraz paść Ukraina. Jak podają media, Donald Trump ma finalizować umowę z Rosją, która dot. naszego wschodniego sąsiada: ma chodzić o oddanie Moskwie reszty nieokupowanego Donbasu, częściowe rozbrojenie i zmniejszenie liczebności ukraińskiej armii. Do tego ma dojść uznanie aneksji Krymu i Donbasu przez Waszyngton.

Jak sugerują amerykańskie media, wojna może zakończyć się jeszcze w listopadzie. Tyle że porażką Ukrainy. – Biały Dom jest bliski sfinalizowania planu uzgodnionego z Rosją, który ma zostać przedstawiony Kijowowi jako gotowe rozwiązanie, bez jego realnego udziału — podał portal „Politico”.

Wszystko łączy się w jedną całość

Ostatnio Trump narzekał, że „rozstrzygnął osiem wojen”, ale został mu jeszcze tylko konflikt na Ukrainie. Czy właśnie zbliżamy się do końca tego ostatniego?  Jeżeli tak, wszystko zaczynałoby się nam łączyć w całość.

W sierpniu zorganizowano szczyt w Alasce, który formalnie zakończył się bez porozumienia, prezydent USA narzekał na Putina, że ten nie chce pokoju. Tyle że niedługo potem Amerykanie ogłosili, że wycofują część swoich wojsk z Rumunii. Jak podawały media, analizowano nawet zmniejszenie liczby żołnierzy w Polsce (ostatecznie do tego nie doszło). Można to połączyć ze słynnym „ultimatum Ławrowa” z 2021 r., gdy Rosja domagała się wycofania wojsk NATO z krajów, które przyjęto do sojuszu po 1997 roku.

Na Ukrainie wybuchły w tym czasie protesty dot. próby likwidacji przez rząd „ukraińskiego CBA”. Niektórzy – np. polski ekspert ds. geopolityki, Jacek Bartosiak – sugerowali, że stali za nimi Amerykanie, którym Wołodymyr Zełenski nie pasuje jako prezydent – blokuje zawarcie porozumienia z Rosją. Teraz nakłada się na to afera korupcyjna, która mocno uderza w Zełenskiego i jego współpracowników. Niemal wszyscy są zgodni, że może on pożegnać się z władzą. Gdy tak się stanie, nowy rząd w Kijowie zapewne chętnie zawrze porozumienie, które będzie pasowało i USA, i Rosji.

Sama Moskwa nie odpowiada na doniesienia medialne. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, komentując artykuły Axios i Politico, powiedział, że nie ma „żadnych nowych informacji” po słynnym szczycie Putina z Trumpem w Anchorage. — Kontynuujemy nasze kontakty z USA, ale nie ma żadnych nowych informacji do przekazania — zakończył temat.

Źródło: Fakt.pl, Axios, Politico