Spin doktorzy Nawrockiego już mają podstępny plan na Trzaskowskiego. „Chcemy go zajechać”

Na razie Karol Nawrocki ma problem z odpowiedzią na kluczowe pytania.
Jego sztabowcy snują plany, jak zaatakować Rafała Trzaskowskiego.

Gdy Rafał Trzaskowski mówi o bezpieczeństwie kraju, Karol Nawrocki idzie na siłownię. Gdy prezydent Warszawy mówi o patriotyzmie, kandydat Jarosława Kaczyńskiego idzie pobiegać po stolicy. To na razie jedyny oręż jakim dysponuje sztab prezesa IPN i jak wynika z informacji Wprost.pl, to intensywna aktywność ma pomóc w pokonaniu kandydata Koalicji Obywatelskiej.

Chcemy zajechać Trzaskowskiego 

Portal poznał cześć planów Prawa i Sprawiedliwości na stracie z Rafałem Trzaskowskim. Sztabowcy Karola Nawrockiego uważają, że włodarz stolicy wysiądzie kondycyjnie w kampanii prezydenckiej.

Chcemy „zajechać” Trzaskowskiego aktywnością Karola. Będziemy zaczynać dzień wcześnie rano i późno go kończyć. To będzie bardzo trudna rywalizacja dla prezydenta Warszawy, bo w czasie kampanii w 2020 roku zauważyliśmy, że kondycyjnie „wysiada” podczas bardziej forsownych dni – można usłyszeć w partii.

Polityk z którym rozmawiał Wprost.pl wspomina, że 4 lata temu ówczesny prezes TVP Jacek Kurski wynajął detektywa, który jeździł za prezydentem Warszawy.

Przykładowo wiedzieliśmy wcześniej, że nie przyjedzie do Końskich, bo był w miejscowości na tyle oddalonej od miejsca debaty, że zwyczajnie by na nią nie zdążył – mówi. – Detektyw ustalił, że Trzaskowski w ciągu dnia zajeżdżał do hoteli na trasie, żeby się zdrzemnąć. Jak człowiek, który śpi w ciągu dnia, ma dać radę w katorżniczej kampanii? – dodaje.

Krzyżowy atak

Kilka dni temu Karol Nawrocki zorganizował konferencję prasową na temat budowy CPK i został zasypany różnorakimi pytaniami, ale powiązanymi z decyzjami prezydenta. Polityk migał się od odpowiedzi i na końcu zdezerterował.

Kilka dni później był dużo bardziej odważniejszy, ale na zamkniętym spotkaniu wyborczym z członkami klubu „Gazety Polskiej”. Zaatakował Rafała Trzaskowskiego za rzekome ściągnie krzyży w urzędach. Jest to oczywiście nieprawda, co pokazuje jałowość prekampanijnego startu namaszczeńca Jarosława Kaczyńskiego.

Myśmy nie zdjęli żadnego krzyża, natomiast na przyszłość podjąłem taką decyzję, że oczywiście w miejscach publicznych, gdzie obsługiwani są obywatele, one powinny być neutralne światopoglądowo – tłumaczył w TVP.info Rafał Trzaskowski. Pisaliśmy o tym tutaj.

Źródło: Wprost.pl 

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

2 Odpowiedzi na Spin doktorzy Nawrockiego już mają podstępny plan na Trzaskowskiego. „Chcemy go zajechać”

  1. Jarosław Kryptogej KAczyński pisze:

    Krowa wskazana przez „włatcę” kota będzie miała takie samo poparcie jak ten naziolek…

  2. Jack pisze:

    To jest plan pojednania POLAKÓW….te pisiory chcą rozpętać wojnę……żal na tych sekciarzy patrzeć

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *