Spektakularna wtopa Bochenka! Rzecznik PiS relacjonuje francuskie zamieszki za pomocą… TEGO fake newsa

Niezawodny Rafał Bochenek znowu dał popis.

Ten polityczny tchórz posłużył się fake newsem na temat zamieszek we Francji.

Prawo i Sprawiedliwość próbuje rozgrywać zamieszki we Francji na krajowym podwórku politycznym. To ma być kolejny element w budowaniu przekazu o potrzebie przeprowadzenie referendum w sprawie rzekomej przymusowej relokacji.

Do obozu władzy nie docierają argumenty przedstawiane przez unijną komisarz ds. wewnętrznych Ylva Johansson, która w wywiadzie dla TVN24 jasno powiedziała, że nie ma mowy o żadnym przymusie.

– Nie, nikt nie jest zmuszany do przyjmowania jakichkolwiek migrantów. Wniosek i ogólne podejście Rady jest takie, że solidarność wobec krajów, które mierzą się z presją migracyjną, powinna być obowiązkowa. Ale to kraje członkowskie mogą wybrać, w jaki sposób chcą je wspierać. Mogą robić to poprzez relokację oraz na inne sposoby, więc nie ma przymusowej relokacji imigrantów – wyjaśniała.

Komisarz odniosła się także do kwestii Polski w obliczu wprowadzenia unijnego mechanizmu. Ylva Johansson mówi prosto, jasno i zrozumiale, że Polska nie musi przyjmować ani jednego migranta.

– Kraj taki jak Polska, który naprawdę mierzy się z presją migracyjną, który przyjął milion ukraińskich uchodźców, jest państwem członkowskim, który również może liczyć na solidarność od innych państw członkowskich. Jest także państwem, które nie będzie zmuszane do jakichkolwiek ruchów solidarnościowych względem innych państw członkowskich, dopóki sam mierzy się z tą presją – powiedziała.

Fake news Bochenka

Nieskalany intelektem rzecznik PiS Rafał Bochenek zamieścił na Twitterze wpis, który okazał się zwykłym kłamstwem. Polityk chciał w ten sposób pokazać chaos panujący we Francji.

– Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Francji od 3 lipca ogranicza dostęp do internetu dla obywateli w godzinach nocnych… a wszystko to z powodu zamieszek, burd wywołanych przez nielegalnych migrantów. Francja płonie i ponosi dzisiaj konsekwencje błędnej polityki otwartych drzwi – napisał.

Francuskie ministerstwo spraw wewnętrznych zdementowało krążącego w sieci fake newsa.

– Informacja prasowa od policji, że ogłosi tymczasowe ograniczenia dostępu do Internetu w niektórych dzielnicach, jest fałszywa. Żadna taka decyzja nie została podjęta – poinformowano.

#ViolencesUrbaines | Attention aux #FakeNews

📃Un communiqué de presse de la @PoliceNationale annoncerait des restrictions temporaires à l’accès internet dans certains quartiers.

❌Ce document est un FAUX : aucune décision n’a été prise en ce sens. pic.twitter.com/LQYPKxp0KO

— Ministère de l'Intérieur et des Outre-mer (@Interieur_Gouv) July 2, 2023

Źródło: Onet.pl