Sikorski nie odpuścił! Co za szpila, TEN wpis trafia Dudę w czuły punkt. „Po zakończeniu kadencji…”

screen/ Bloomberg Television
Radosław Sikorski nie odpuścił Andrzejowi Dudzie! Minister Spraw Zagranicznych pozwolił sobie na wbicie ostrej szpili w prezydenta. Chodzi o konflikt o ambasadorów.
Konflikt o ambasadorów
Nie jest tajemnicą, że współpraca na linii rząd – prezydent nie jest najłatwiejsza. Od miesięcy przekonuje się o tym Radosław Sikorski. Miedzy resortem spraw zagranicznych a Pałacem Prezydenckim od dawna nasila się konflikt o ambasadorów. Prezydent nie chce podpisać przekazanych przez MSZ nominacji ambasadorskich. Chodzi przede wszystkim o placówkę w USA, gdzie rząd chce wysłać Bogdana Klicha.
Cierpliwość ministra się skończyła. W sobotę Radosław Sikorski oświadczył, że wycofuje nominacje, których prezydent do tej pory nie podpisał.
– Wszystkie trzy umowy nie zostały przez pana prezydenta dotrzymane, więc ja będę prosił w najbliższych dniach na piśmie, żeby pan prezydent zechciał się już wstrzymać – powiedział w programie „Fakty po Faktach” szef MSZ. Przypomniał, że miał z prezydentem umowę – Duda chciał mieć w niektórych placówkach swoich ludzi i Sikorski swojej części tego porozumienia dotrzymał. Sikorski oświadczył, że poczeka na koniec kadencji Dudy i przekaże wnioski nowemu prezydentowi.
Sikorski: Duda do Watykanu?
We wtorek 1 kwietnia Radosław Sikorski ponownie nawiązał do sprawy. Opublikował na platformie X żartobliwy wpis, będący jednocześnie szpileczką w stronę prezydenta i żartem na Prima Aprilis.
– Wiem, że niektórych z Państwa to zaskoczy ale ja zawsze pierwszy do zgody – oświadczył Sikorski. – Uzgodniłem z Prezydentem Dudą, że w zamian za podpisanie wszystkich nominacji ambasadorskich, po zakończeniu kadencji przyjmie stanowisko Ambasadora RP w Watykanie – „ujawnił” żartobliwie. Wiadomo, że to żarcik na 1 kwietnia, ale może zainspiruje Andrzeja Dudę. Prezydent szuka swojej drogi po zakończeniu przygody w Pałacu Prezydenckim. Spekulowano, że Duda będzie chciał się załapać na jakąś zagraniczną posadkę, plotkowano o funkcji w MKOl, ale z tego raczej nic nie wyjdzie.
Wiem, że niektórych z Państwa to zaskoczy ale ja zawsze pierwszy do zgody.
Uzgodniłem z Prezydentem Dudą, że w zamian za podpisanie wszystkich nominacji ambasadorskich, po zakończeniu kadencji przyjmie stanowisko Ambasadora RP w Watykanie.— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) April 1, 2025
Pojawił się za to nowy pomysł – Duda miałby zostać w polskiej polityce. Sensacyjny scenariusz zakłada, że szykowany jest na premiera w rządzie, który stworzyłaby Konfederacja i PiS.