Sceny w Sejmie! Po TYCH słowach Zandberga Kaczyński szeroko się uśmiechnął. „Zupełnie szaleńcze scenariusze”

Screen: YouTube. Janusz Jaskółka
Sejm jest mocno podzielony w kwestii ponownego przeliczenia głosów wyborczych. Niespodziewanie przemówienie Adriana Zandberga spotkało się z pozytywnym odbiorem ze strony… PiS.
Awantura w sprawie przeliczenia głosów
We wtorek posłowie w Sejmie bardzo emocjonalnie wypowiadali się na temat nieprawidłowości przy liczeniu głosów z II tury wyborczej. Na uwagę zasługuje zdecydowanie ostra wypowiedź Adriana Zandberga, lidera partii Razem oraz jednego z kandydatów, który odpadł z tego wyścigu po I turze.
– W Polsce jest ponad 32 tys. komisji wyborczych i 250 tys. ludzi w tych komisjach ofiarnie, często do późnych godzin nocnych uczciwie pracowało, licząc głosy. Tym ludziom należy się od wysokiej izby szacunek i podziękowanie, a nie sianie „szurskich teorii spiskowych”, których nie powstydziłaby się komisja pana Macierewicza – rzucił gniewnie polityk, wbijając szpilę stronie rządowej, która przekonuje, że warto przeliczyć głosy.
– Jeżeli w konkretnych obwodach doszło do nadużyć, to do ich wyjaśnienia mamy w naszym państwie odpowiednie procedury. Odpowiedzialnością polityków jest stać na straży tych procedur, a nie podważać je i chwiać państwem w imię doraźnych korzyści – kontynuował Zandberg, co musiało wywołać uśmiech na twarzy prezesa.
– Słyszę także, niestety również z ust posłów zasiadających w tej sali, zupełnie szaleńcze scenariusze, żeby nie zwoływać Zgromadzenia Narodowego. Chcę powiedzieć bardzo jasno, że ze strony partii Razem nie będzie zgody na wywracanie porządku konstytucyjnego, a demokracja koniec końców zawsze polega na tym, żeby zgodzić się i uszanować taki wynik wyborów, także wtedy, kiedy to nie my je wygrywamy. Polska to jest coś więcej niż wasza i ich wojenka – podsumował lider partii Razem.
Do jego słów odniósł się między innymi marszałek Sejmu – Szymon Hołownia – który zapewnił Zandberga, że „będzie dobrze”. Jak zauważył polityk z Polski 2050, to do jego kompetencji należy zwoływanie Zgromadzenia Narodowego. Następnie do głosu doszedł Jakub Rutnicki z KO, który ostro zaapelował o podjęcie odpowiednich działań w sprawie pojawiających się anomalii.
– Pan Zandberg mówi, że nic się nie stało. 13 komisji sprawdzonych — w 11 nieprawidłowości. 2600 głosów przeliczonych odwrotnie — głosy, które powinny trafić na Trzaskowskiego, trafiły na Nawrockiego. Panu to nie przeszkadza?! Jarosław Kaczyński bije brawo. Wyjaśnijmy wszystkie nieprawidłowości – stwierdził.
Źródło: Onet
1 Odpowiedzi na Sceny w Sejmie! Po TYCH słowach Zandberga Kaczyński szeroko się uśmiechnął. „Zupełnie szaleńcze scenariusze”
Panie Zendberg zawsze myślałam że pan jest poważnym człowiekiem ale się pomyliłam ,ponieważ jak można tolerować oszustów .To są przekręty czyli oszustwo wyborcze.Zlodzieji i oszustów należy ścigać i ukarać.My Polacy nie zgadzamy się ,a gdyby pana ktoś oszukał w ważnej sprawie to czy pan by nie walczył o sprawiedliwość? ,dlatego my wyborcy też walczymy żeby uczciwie wyjaśnić głosowanie.Dlaczego PiS nie walczy żeby sprawdzić głosy ,bo boją się prawdy panie Zendberg.,jeśli naprawdę wygrał Nawrocki i są tego pewni to niech pozwolą sprawdzić wszystkie głosy i będzie to najuczciwszy.