Sawicki jak Kamiński! Poseł PSL też chce zmiany premiera i podaje nazwisko! „Dogada się z Nawrockim”

Marek Sawicki dołącza do grona polityków, którzy w ostatnim czasie głośno domagają się zmiany na stanowisku premiera. Poseł PSL wyjaśnił, czym w jego mniemaniu Donald Tusk najbardziej zawinił i kto powinien go zastąpić.

Donald Tusk do podmianki?

Posłowie koalicji przerzucają się oskarżeniami w sprawie tego, kto powinien ponieść odpowiedzialność za porażkę Rafała Trzaskowskiego w wyborach. W środę głośnego wywiadu udzielił Michał Kamiński, który bezpardonowo zaatakował premiera. Również Marek Sawicki jest zdania, że obecna sytuacja wymaga jak najszybszej zmiany szefa rządu, ponieważ Donald Tusk nie ma co liczyć, na dobre stosunki z Karolem Nawrockim.

Poseł PSL w rozmowie z mediami przedstawił kilka argumentów na potwierdzenie tego, że obecny szef rządu popełnił kilka błędów, które zdecydowanie przekreślają jego szanse na dalsze sprawowanie tej funkcji. Sawicki najpierw rozmawiał z dziennikarzami „wPolityce.pl”, którym przekazał, że ten „nie może już być premierem”. Następnie, w wywiadzie udzielonym Polskiej Agencji Prasowej stwierdził, że lider KO zamknął sobie drzwi na przyszłe rozmowy z prezydentem-elektem.

Przywołał wypowiedź Tuska w Polsacie, w której uderzył w reprezentanta PiS, zarzucając mu kłamstwo na temat jego powiązań z osobami o podejrzanej reputacji, w tym między innymi kontrowersyjnego zawodnika freak fightów, znanego jako „Wielki Bu”.

Sawicki wskazał również jego potencjalnego następcę do roli szefa rządu. Jest nim szef PSL – Władysław Kosiniak-Kamysz – który według niego posiada znacznie lepsze fundamenty do prowadzenia wspólnych rozmów z Nawrockim.

– Uważam, że premier Władysław Kosiniak-Kamysz z pewnością łatwiej dogada się z prezydentem elektem – mówił Sawicki. Zwrócił również uwagę na fakt, że zaproponowany przez niego poseł ma całkiem poprawne relacje z urzędującym obecnie prezydentem Andrzejem Dudą. – Nie jest żadną tajemnicą, że Nawrocki był mocno wsparty przez prezydenta Dudę – dodał.

Sawicki powiedział również, że działanie rządu Tuska mija się z jego celem. Była to odpowiedź na pytanie, czy jego zdaniem jest szansa, aby obecna rada ministrów dotrwała do końca kadencji. – Jeśli ma tylko przetrwać, to taki rząd Polakom i Polsce nie jest potrzebny – zauważył, a następnie dodał: –  Potrzebny jest rząd, który będzie decydował, rozwiązywał problemy, wykorzystywał środki unijne, że będzie to rząd nie do przetrwania, a rząd aktywny.

Co z rządem technicznym?

Polityk PSL skomentował także propozycję, jaka wyszła ze strony Jarosława Kaczyńskiego odnośnie utworzenia rządu technicznego. Jego zdaniem nic z tego nie będzie i jest to wyłącznie takie gadanie na pokaz. – Stara świecka tradycja znana od 35 lat w polskim parlamencie, że strona, która nie ma większości, zawsze wzywa do budowy rządu technicznego. Nic nowego – skwitował.

Źródło: Fakt

2 Odpowiedzi na Sawicki jak Kamiński! Poseł PSL też chce zmiany premiera i podaje nazwisko! „Dogada się z Nawrockim”

1. E.M. pisze: 04/06/2025 o 16:33

   Przecież połowa Polski opowiedziała się za Trzaskowskim. Jak pan śmie podważać kompetencje Premiera, bo nie wygrał kandydat z PO. Pan zachowuje się jak Judasz, przejdź pan do pis-u tam będzie lepiej.

2. Cezary pisze: 04/06/2025 o 14:42

   Panie pośle Sawicki najwyższy czas pójść na emeryturę. Tyle lat przy korycie a efektów pracy, poza krytyką innych, brak.