Ruch „jak na Kanale Sueskim”? Śmiech na sali. Sztandarowa inwestycja PiS to kompletna klapa

Jedna z największych inwestycji PiS-u okazuje się pieniędzmi wyrzuconymi w błoto. Przekopana Mierzeja pozostanie tylko atrakcją turystyczną?

Otwarcie z wielką pompą

Przekop, a przede wszystkim sama uroczystość otwarcia przekopu Mierzi Wiślanej była oczkiem w głowie pisowskiej władzy. 17 września nastąpił wreszcie ten wielki dzień, który sprowadził na Pomorze całą świtę Prawa i Sprawiedliwości z Jarosławem Kaczyńskim i Andrzejem Dudą na czele.

– Nie chodzi o to, czy będą tu mogły przepływać największe statki. Od tego mamy inne porty. Chodzi o to, aby symbolicznie ta droga była otwarta, by nie trzeba było pytać o zgodę kraju, który nie jest nam przyjazny – wypalił prezydent przemawiając na uroczystości otwarcia największej inwestycji PiS zaraz po 500+.

Rządowe kanały medialne piały z zachwytu. – Wczoraj uroczyste otwarcie, a dziś ruch jak na Kanale Sueskim. Przekop przez Mierzeję Wiślaną już cieszy się ogromną popularnością, a mieszkańców Elbląga cieszy perspektywa rozwoju miasta, które może wrócić do średniowiecznych tradycji, kiedy było jednym z największych portów Rzeczypospolitej — brzmiał fragment relacji z pierwszego dnia działania kanału żeglugowego, którą można było zobaczyć na antenie TVP2.

Najdroższa atrakcja turystyczna

Życie szybko zweryfikowało te zapowiedzi. Przedstawiciele Urzędu Morskiego w Gdyni podali, że od 18 września do 2 października z nowej przeprawy skorzystało 248 jednostek.

— To pewnie w większości małe jednostki turystyczne, bo ludzie chcieli przepłynąć nowym kanałem. Jeżeli te 248 jednostek ma być powodem do dumy z całej inwestycji, to można się z tego tylko śmiać — komentował senator PO Jerzy Wcisła.

Najnowsze statystyki są równie porażające. Z danych tych wynika, że od otwarcia kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną 18 września 2022 r. do 26 marca 2023 r. z nowej drogi wodnej skorzystały 373 żaglówki, 155 jednostek pracujących przy pogłębianiu toru wodnego na Zalewie Wiślanym, 49 jednostek państwowych, z których duża część brała udział w paradzie inauguracyjnej i aż 4 jednostki rybackie.

To daje średnio TRZY jednostki dziennie, które przemierzają inwestycję za 2 miliardy.

Kiedy będzie lepiej? Wszystko zależy od ewentualnego pogłębienia dojścia do portu w Elblągu. A na to się raczej nie zanosi. Wygląda na to, że PiS wybudował najdroższą atrakcję turystyczną w historii tego kraju. Stać nas.

Źródło: Rp.pl

 

 

 

1 Odpowiedzi na Ruch „jak na Kanale Sueskim”? Śmiech na sali. Sztandarowa inwestycja PiS to kompletna klapa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *