Rozkochała w sobie Królikowskiego, nienawidzi Żydów i LGBT. Teraz staruje z list Konfederacji
Samuela Torkowska-Górska wraca do gry. Wystartuje w wyborach z list Konfederacji. Jeżeli nic nie mówi wam to nazwisko, przypomnijmy, że to była uczestniczka show „Top Model” i ex-dziewczyna Antka Królikowskiego. Nadal nic? Jest też znana z tego, że „nie chce żydostwa i LGBT”. Teraz wszystko chyba jest jasne!
Samuela Torkowska-Górska startuje w wyborach
Samuela Torkowska-Górska, jak już wspomnieliśmy, próbowała szczęścia w Top Model. Była też dziewczyną Antoniego Królikowskiego. Teraz chce wejść do polityki.
„Mam ogromną przyjemność ogłosić swoją kandydaturę do sejmu z ramienia Konfederacji w zbliżających się wyborach parlamentarnych. Więcej szczegółów już niedługo!” – podała w social mediach modelka. Na zdjęciu widać ją z posłem Konradem Berkowiczem.
Polska zapamiętała ją jak na razie z filmiku z roku 2021.
„Nie chcę żydostwa i LGBT”
Chodzi o nagranie, na którym Torkowska-Górska tłumaczy, dlaczego popiera Konfederację. Chodzi o to, że jest przeciwna socjalizmowi. „Nie życzę sobie, by z moich wypracowanych pieniędzy ktoś zabierał i dawał innym, którzy nie radzą sobie albo nie chce im się” – stwierdziła. Do tego „Konfederacja to drużyna mega młodych sympatycznych facetów, nie tylko facetów, bo są tam też świetne babki”, dodała. Najgorzej, że stwierdziła też: „Ja nie chcę też żydostwa, nie chcę LGBT, nie chcę wielu rzeczy, które obecnie są, a tylko Konfederacja zapewnia taką normalność”.
W wywiadzie z portalem wRealu24 zarzekała się, że jest „bardzo tolerancyjną osobą” i nie jest rasistką ani antysemitką. – Żydostwo to jest całkiem normalne słowo – argumentowała.
Po co Konfederacji taka kandydatka na listach?
Konfederacja ma poważny problem. Chyba brakuje jej osób chętnych do kandydowania, skoro sięga po kogoś takiego jak Torkowska-Górska, o której znów będzie głośno w mediach i które zrażą do partii kolejne grupy elektoratu. Tym bardziej, że każdy, kto był na choćby jednym „Piwie z Mentzenem” lub „koncercie” w ramach trasy Mentzena i Bosaka zauważył, że „Konfa” robi wiele, by ocieplić swój wizerunek.
Źródło: natemat.pl