Rosyjski propagandysta straszy atakiem jądrowym na Polskę. To miasto ma być głównym celem

Tigran Kieosajan, mąż rosyjskiej propagandystki Margarity Simonian, na antenie państwowej telewizji straszył jądrowym atakiem na nasz kraj.

Atak atomówką na Polsce

Tigran Kieosajan na antenie kanału Rossija 1 żalił się, że Zachód nadal wspiera Ukrainę.

Wszyscy jasno zadeklarowali, że nadal będą finansować wojnę i dostarczać broń. To jest całkowicie błędny rodzaj retoryki. Scholz, Rishi Sunak czy Macron byli wcześniej po prostu ludźmi kochającymi pokój. Amerykanie naciągnęli ich na finansowanie. Na przykład F-16, czy broń o zasięgu 550 km, to wszystko kwestia czasu — powiedział.

Zagroził też, że odpowiedzią na to powinny być ataki jądrowe na Polskę i Wielką Brytanię

– Wydaje mi się, że następną wielką rzeczą z naszej strony będzie wyjście z moratorium na testy broni jądrowej. A następnym aktem będzie demonstracja tej broni właśnie w momencie, gdy są dwa wyjścia: zbombardujemy Rzeszów, Birmingham albo pokażemy całemu światu, że nie mamy innych możliwości. Wtedy cały świat usiądzie do negocjacji, a Amerykanie i Zachód nic nie będzie mógł zrobić. Bo wtedy wszyscy, którzy przestali się bać, że może być źle — groził.

Co może zaskoczyć Polaków, dodał, że „przez 22 lata Putin przyzwyczaił wszystkich do tego, że jest bardzo zrównoważony”. W jego oczach to zapewne wada, bowiem marzyłby mu się szalony car, atakujący wszystkich przeciwników Rosji.

Lotnisko w Rzeszowie jest zagrożone?

Oczywiście atak jądrowy na Rzeszów jest w obecnych warunkach mało realny. Nie oznacza to jednak, że nie należy tamtejszego lotniska strzec. Jest bowiem uważane za „światową bramą do Ukrainy”. To za jego pomocą odbywa się przerzut zachodniej pomocy (m.in. broni) do naszego wschodniego sąsiada.

Znajduje się tam też baza amerykańskiego wojska. Z tego portu wylatywał do USA prezydent Wołodymyr Zełenski, a także lądował prezydent Joe Biden.

Jak zaś traktować rosyjskie groźby? To tylko część propagandy Kremla, który chce, by Rosji znów się bano. Wojna na Ukrainie pokazała jednak, że to kraj – jak na mocarstwo – słaby.

Źródła: Twitter, Onet

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *