Robert Górski o rozstaniu z Polsatem. Wymowne. „Jestem przekonany, że wynik ostatnich wyborów…”
Robert Górski skomentował w serwisie Plejada zawieszenie współpracy z Polsatem. Satyryk nie kryje rozczarowania decyzjami stacji.
Robert Górski z Kabaretu Moralnego Niepokoju i Robert Korólczyk z Kabaretu Młodych Panów uznali, że mają dość tego, co w ostatnich tygodniach działo się w Telewizji Polsat. Kabareciarze wydali oświadczenie w imieniu swoim i kolegów, które jest bezlitosne dla stacji Zygmunta Solorza-Żaka. Padło w nim słowo „cenzura”.
– Po tym, jak TVP stała się propagandowym narzędziem jednej partii, to właśnie Polsat był przykładem obiektywizmu i artystycznej wolności. Niestety i tu pojawiła się poza publicystyczna polityka, a wraz z nią cenzura – oświadczyli.
– Z naszego programu najpierw zniknął jeden skecz, potem zawieszono emisję do wyborów, kolejnym terminem emisji był 12 listopada, a teraz przypuszczamy, że nasi widzowie odcinków wcale nie zobaczą. Dlatego uważamy, że dalsza nasza współpraca z Polsatem na obecnych warunkach nie jest możliwa. Przypuszczamy, dlatego że wszystkie działania stacji podejmowane były bez jakichkolwiek ustaleń z nami. Na tę rozmowę wciąż czekamy — zaznaczyli satyrycy.
Wyświetl ten post na Instagramie
Z Robertem Górskim skontaktował się serwis Plejada. Satyryk wyjaśnił decyzję o zawieszeniu współpracy z Polsatem. – W Polsacie się już nie pojawimy. Nie wyobrażam sobie powrotu, bo nie widzę przesłanek, by w tej stacji miało się coś zmienić – powiedział i dodał, że nie sądzi, by o cenzurze w Polsacie zdecydował Edward Miszczak. – Nie wydaje mi się, że pan Miszczak miał tu aż tak istotną rolę. Samo sformułowanie, którego użył, gdy został poproszony o komentarz — „nie mogę nic mówić” — wskazuje, że nie ma żadnej władzy w tym zakresie – powiedział Robert Górski.
Lider Kabaretu Moralnego Niepokoju wskazał, że to być może wynik wyborów wpłynął na ostatnie decyzje stacji. – Zaskoczyło mnie natomiast to, że decyzja o tym, że nie wracamy na antenę, została podtrzymana już po wyborach. Jestem przekonany, że wynik ostatnich wyborów wszystkich zaskoczył. Skala przewagi opozycji była niespodziewana — i dla polityków, i dla niektórych biznesmenów – podsumował.
Źródło: Plejada
1 Odpowiedzi na Robert Górski o rozstaniu z Polsatem. Wymowne. „Jestem przekonany, że wynik ostatnich wyborów…”
Najpierw kaja się Morozowski, potem Górski, jak w czasach stalinowskich. Kto następny? Pewnie ryży maj jakąś listę. Zamiast programu, zbiorowe sense pokajania, procesy pokazowe prowadzone przez sędziów na telefon, członków sprawiedliwości robotniczo-chłopskiej, seanse nienawiści w opanowanych przez bojówkarzy ryżego mediach publicznych. Ale, przecież fortuna się kołem toczy, raz pod wozem, raz na wozie, a jak będą kolejne mordy polityczne, to można się spodziewać wybuchu gniewu ludu, a lud pokazał już nieraz, że wiele zniesie, nie zapomina, pamięta o poniżeniu, o mordach, o palowaniach, o pokazowych sądach itd. Za to wszystko przyjdzie kiedyś zapłacić tym, którzy będą krzywdzić Polaków.