Raport komisji „Lex Tusk” zablokuje zaprzysiężenie rządu lidera PO? Jest głos z Pałac Prezydenckiego

Sejm odwołał członków komisji ds. badania rosyjskich wpływów, ale ci zdążyli wcześniej przedstawić cząstkowy raport z prac. Sławomir Cenckiewicz i spółka rekomendują, by nie powierzano Donaldowi Tuskowi żadnych stanowisk publicznych. Czy raport ten wykorzysta Andrzej Duda, by zablokować zaprzysiężenie rządu lidera PO?

Komisja przedstawia raport

W środę Sejm odwołał członków państwowej komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne. Jak pamiętamy, to komisja była w rzeczywistości wymyślonym przez PiS sądem kapturowym, służącym do tego, by atakować Donalda Tuska i opozycję. Powołanie komisji, czyli przyjęcie tzw. Lex Tusk, zmobilizowało Polaków do udziału w organizowanym przez PO marszu 4 czerwca.

29 listopada nowa sejmowa większość odwołała członków PiS-owskiej komisji, czyli m.in. Andrzeja Zybertowicza i Sławomira Cenckiewicza. Wcześniej jednak komisja przedstawiła „cząstkowy raport” z prac.

Komisja ds. rosyjskich wpływów rekomenduje, aby D. Tuskowi, J. Cichockiemu, B. Klichowi, B. Sienkiewiczowi nie były powierzane stanowiska publiczne odpowiadające za bezpieczeństwo państwa. Ich zły nadzór doprowadził do nieprawidłowych działań SKW – wskazano. Rekomendacje komisji nie są wiążące, nie ma żadnej mocy prawnej, ale pojawiły się obawy, że Andrzej Duda wykorzysta je, by opóźnić, czy wręcz zablokować zaprzysiężenie rządu Donalda Tuska.

Co prezydent powie, tego nie wiem, natomiast nie wierzę, że prezydent chciałby cokolwiek opierać na takiej lipie. Ten pseudoraport zakończy swój żywot gdzieś na weekendowych programach publicystycznych, bo to jest niepoważne. Sejm zdecyduje, a Tusk zostanie premierem, bo jest co do tego żelazna wola. A teraz tracimy czas w żenującym spektaklu z dwutygodniowym rządem – skomentował Tomasz Siemoniak w rozmowie z TOK FM.

Komisja a prezydent

O sprawę został zapytany w programie „Tłit” WP Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta. Jak stwierdził współpracownik Andrzeja Dudy, rekomendacja jest skierowana „do parlamentarzystów”, a nie do głowy państwa.

– W drugim kroku konstytucyjnym prezydent nie desygnuje premiera. Kandydat jest zgłaszany z sali sejmowej i głosowany. Po uzyskaniu większości głosów przez Sejm dla kandydata na premiera, rekomendacja Komisji nie wpłynie na ewentualne jego zaprzysiężenie. Jeśli premier będzie przegłosowany przez większość, to oczywiście prezydent przyjmie ślubowanie i dojdzie do zaprzysiężenia zapewnił. Nie zmienia to faktu, że Duda jest niezadowolony z odwołania komisji.

To zła decyzja. Prezydent popierał powołanie Komisji, zatem jest oczywiście przeciwnikiem jej likwidowania. Nie wiemy, czy Sejm będzie uchwalał ustawę o likwidacji komisji. Nie przedstawiono jeszcze stanowiska w tej sprawie – powiedział Mastalerek.

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *