Rachoń zwrócił się do polityków PiS, rozpaczliwy apel na antenie TVP Info. „Mamy prawo wiedzieć”
screen/ TVP Info
Michał Rachoń, jedna z gwiazd TVP, najwyraźniej czuje, że to ostatnie chwile publicznych mediów w obecnej, propagandowej formie. Zwrócił się z apelem do PiS.
Za sprawą gierek prezydenta przeciąga się moment, w którym władzę obejmie rząd koalicji KO, Trzeciej Drogi i Lewicy. Na naprawę TVP musimy więc jeszcze trochę poczekać. Wszystko jednak wskazuje, że to tylko kwestia tygodni. Gwiazdy propagandowej, propisowskiej TVP mają tego świadomość. Nic dziwnego, że Michał Rachoń wystosował na antenie TVP Info rozpaczliwy apel do PiS.
W swoim programie „Jedziemy” Rachoń zwrócił się do polityków Prawa i Sprawiedliwości domagając się odtajnienia dokumentów na temat współpracy polskich władz z Rosją. Chodzi oczywiście o okres rządów PO-PSL. Rachoń przekonuje, że dokumenty te zostaną wkrótce zniszczone.
– Jeśli ci ludzie, którzy pełnią w tej chwili jeszcze jakiś czas kluczowe role w polskich instytucjach, to przejdzie to do historii i będziemy mogli jako obywatele ocenić działania, które były podejmowane. Bo takie dokumenty z całą pewnością istnieją w polskich archiwach, polskich instytucjach, kancelariach niejawnych i to od polityków zależy, czy podejmą decyzję o ich odtajnieniu – mówił gwiazdor propisowskiej propagandy.
Red. Rachoń, zdając sobie sprawę, że to już ostatnie dni ekipy PiS (czyli, że misja Morawieckiego jest skazana na porażkę i jest tylko przedłużenie agonii tego obozu) wygłosił dziś w swym programie trzyminutowe orędzie-apel-błaganie do polityków PiS. Sami zobaczcie (to fragment): pic.twitter.com/ElcSyKwC6n
— Ogladam"Wiadomości",bo nie stać mnie na dopalacze2 (@OgladamW) November 23, 2023
– My, jako obywatele, mamy prawo to wiedzieć. Federacja Rosyjska przygotowuje się do wojny z Zachodem i my, jako obywatele, mamy prawo wiedzieć, jak wyglądały wcześniejsze rozmowy, które doprowadziły do tej sytuacji. A jeżeli ci ludzie tego nie zrobią, to jestem przekonany i jestem pewien, bo takie rzeczy już się działy, że te dokumenty zostaną zniszczone. Co więcej, one zostaną zniszczone w majestacie prawa. Zostaną po nich tylko świstki z informacją, że tego i tego dnia taki i taki dokument został zniszczony – snuł swoje wizje Rachoń. – To jest odpowiedzialność tych ludzi, którzy pełnią teraz takie funkcje. To jest mój apel do tych ludzi, by te dokumenty odtajnili najszybciej jak się da, bo my jako obywatele mamy prawo wiedzieć, jak wyglądały relacje rosyjsko-polskie w czasach, gdy premierem był Donald Tusk – apelował gwiazdor TVP.
Rachoń to współtwórca programu „Reset”, w którym wraz ze Sławomirem Cenckiewiczem wciskał narrację o rzekomej prorosyjskiej postawie rządu PO-PSL.
5 Odpowiedzi na Rachoń zwrócił się do polityków PiS, rozpaczliwy apel na antenie TVP Info. „Mamy prawo wiedzieć”
Dodaj komentarz
Może ci się spodobać
Typowy ciemnogród pislamu
Pan panie Rachoń taki wielki dziennikarz mający otwarte drzwi. do najważniejszych w PIS-e nie dotarł do takich dokumentów . Dziwna sprawa.
Wy panie Kwaśnik nie ośmielibyście się zwrócić z podobnym apelem, z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze znacie swoje miejsce w szeregu, a po drugie, to przekracza wasz potencjał intelektualny. Do tego dochodzą kompleksy, no bo w porównaniu z panem Rachoniem, to wy jesteście taką medialną ciurą.
Kaftan bezpieczeństwa….
Pokoik bez klamek….
Dożywotnio.!
Debilek z Kurwizji PIS.