Putin musiał się wściec po TYCH słowach Trumpa, co za policzek! „Powiedziałem mu: zrób mi przysługę”

Źródło: https://depositphotos.com/
Władimir Putin otrzymał bolesnego przytyczka w nos od Donalda Trumpa, który zapewne pozostanie w jego pamięci na długo. Prezydent USA odrzucił propozycję rosyjskiego dyktatora, którą ten mu złożył w kwestii wojny.
Koniec przyjaźni z Trumpem?
Władimir Putin został zmuszony przez Donalda Trumpa do przełknięcia gorzkiej pigułki. Chodziło o kwestię uczestnictwa prezydenta Rosji w rozmowach mediacyjnych dotyczących załagodzenia konfliktu na linii Izrael-Iran. Dyktator z Moskwy stwierdził, że to dobra okazja, aby coś ugrać na tej wojnie i zaproponował amerykańskiej głowie państwa swoją pomoc w negocjacjach.
Trump opowiedział o tym podczas briefingu przed Białym Domem. – Zaoferował pomoc w mediacji. Powiedziałem mu: zrób mi przysługę – mediuj w swojej własnej wojnie. Najpierw zajmijmy się Rosją, dobrze? Najpierw uporządkujmy sprawy w Rosji. A tym możesz zająć się później – miał powiedzieć Putinowi.
Powyższe pokazuje, jak przywódcy znaczących państw próbują rozdawać karty przy nie swoich stołach. Rosja krytycznie ocenia zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w konflikt między Teheranem a Tel-Avivem. Urzędnicy z Moskwy dostrzegają konflikt własnych interesów w tym, że Waszyngton coraz bardziej wygraża władzom wroga Izraela. – Mieli złe intencje. 40 lat krzyczeli „śmierć Ameryce”, „śmierć Izraelowi”. Tchórze. Byli jak szkolne łobuzy. A teraz już nimi nie są. Ale zobaczymy, co się wydarzy – grzmiał Trump w sprawie Iranu.
Dlaczego jednak Kremlowi tak przeszkadza postawa Stanów w stosunku do Iranu? Chodzi o to, że Moskwa prowadzi wspólne działania z Teheranem, między innymi w kwestii eksportu ropy. Ich relacje znacznie się zacieśniły w 2022 roku, gdy Rosja zaczęła mieć problemy z zachodnimi sankcjami w wyniku ataku na Ukrainę.
Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych – Siergiej Riabkow – przestrzegał ostatnio Amerykanów, aby ci nie dołączali do Izraela w kampanii wymierzonej w Iran. Tak samo szef rosyjskiego wywiadu – Siergiej Naryszkin – określił ten ruch jako „krytyczny”. Ponadto rzeczniczka MSZ – Maria Zacharowa – stwierdziła, że świat znajduje się „milimetry od katastrofy”.
Trump natomiast przekazał, że Iran „ma poważne kłopoty i chce negocjować”. Dodał, że państwo, na czele którego stoi Ali Chamenei, zdecydowanie żałuje tego, że nie doszło wcześniej do rozmów pokojowych.
Źródło: WP