Przemysław Czarnek traci robotę. Internauci postanowili go pożegnać w bardzo oryginalny sposób
Wielu ministrów pożegna się wkrótce ze swoimi resortami. Taki los czeka m.in. ministra edukacji. Przemysław Czarnek straci swój stołek zapewne jeszcze w tym roku. Pożegnać postanowili go internauci.
Przemysław Czarnek żegnany przez internautów. Wszyscy z niego kpią!
PiS wygrało wybory, ale raczej straci władzę. Powód? Partia ma niskie zdolności koalicyjne, a sama będzie miała w kolejnym Sejmie zbyt mało posłów, by przegłosować swojego kandydata na premiera. Oznacza to, że m.in. Przemysław Czarnek straci pracę w ministerstwie.
Wygląda na to, że środowisko nauczycielskie cieszy się z powyższego. W sieci pojawiły się bowiem memy, które sugerują, że pedagodzy niekoniecznie będą za PiS-owskim ministrem tęsknić. Nauczyciele mają przesyłać sobie zabawne memy, wyśmiewające Czarnka. Widać np. na nich, jak ministra z jego resortu wyprasza sam kot Tom z kreskówki „Tom i Jerry”.
Taki obrazek lata wśród nauczycieli.😄 pic.twitter.com/to7MsbtVN9
— Jarek Szymański (@Bojar52Jarek) October 20, 2023
Niektórzy kpią też z tego, że Czarnek powiedział ostatnio, że mógłby należeć do PSL.
– Gdyby nigdy nie powstało PiS i gdybym nie był jej członkiem, pewnie rozważałbym funkcjonowanie w ramach partii takiej jak PSL – powiedział w mediach, zapewne chcą zachęcić ludowców do sojuszu z PiS, co uratowałoby jego „stołek”.
Na memach widzimy więc Czarnka wyglądającego jak typowy, wręcz stereotypowy polityk PSL – z wąsem i kosą.
juz jest w PSL pic.twitter.com/b3iUxhEgLV
— Michal (@Michal369319653) October 20, 2023
Broniarz się cieszy
Ze zmiany na stanowisku ministra edukacji cieszy się z pewnością Sławomir Broniarz, czyli obecny prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. Od dawna walczył o poprawę warunków pracy nauczycieli.
– W ciągu najbliższych kilku dni powinniśmy omawiać najważniejsze kwestie, które w edukacji muszą zaistnieć. Właśnie po to, żebyśmy mówili o polskiej szkole jako szkole nowoczesnej, realizującej inną podstawę programową. Podstawę odpowiadającą na potrzeby i wyzwania XXI wieku. To jest dziś najważniejsze – twierdzi Broniarz.
Nie tylko Czarnek
Nie tylko Czarnek traci posadę w resorcie. Ze spółek z kapitałem państwa i urzędów „wyleci” zapewne wielu polityków PiS i Suwerennej Polski. Dla przyszłej władzy kluczowe będzie obsadzenie takich stanowisk profesjonalistami.
Źródło: O2.pl