Prezes traci nerwy! Była 20:03, gdy Kaczyński wysmażył TEN wpis. „Niszczą człowieka”

Po czwartkowych obradach komisji regulaminowej, Jarosław Kaczyński broni Zbigniewa Ziobrę jak lew i robi z niego wielkiego bohatera. – Niszczą człowieka, który zwalczał przestępczość – ogłosił prezes PiS.

Zbigniew Ziobro ma spory problem

W czwartek sejmowa komisja regulaminowa zajęła się wnioskiem dot. uchylenia immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości, Zbigniewowi Ziobrze. Posłowie poparli odebranie byłemu ministrowi sprawiedliwości prawnej „ochronki”. Wkrótce sprawą będzie mogło w pełni zająć się prokuratura, posłowi PiS grozi nawet areszt. Jarosław Kaczyński otrzymał więc sygnał to kontynuowania histerycznej obrony swojego pupila.

– Zarzuty pisane palcem po wodzie, bez podstaw prawnych, na polityczne zlecenie, kreują i przedstawiają ci, którzy z ramienia obecnej władzy awansowali i czerpią profity. Niszczą człowieka, który zwalczał przestępczość. Nielegalnie przejęli prokuraturę, teraz sądy… Tu nie chodzi o sprawiedliwość. Tu chodzi o zemstę. Domański powiedział całą prawdę… Sprawiedliwość dopiero nadejdzie – napisał w mediach społecznościowych lider PiS.

Co się stało w czwartek?

W czwartek o godz. 16 swoje obrady rozpoczęła sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych. W praktyce chodziło o pociągnięcie do odpowiedzialności i tymczasowe aresztowanie Zbigniewa Ziobry.

Najbardziej zainteresowany w ogóle nie pojawił się na obradach komisji, wiele wskazuje na to, że nadal pozostaje w Budapeszcie. Jasno pokazuje to, że poseł PiS nie będzie chciał stawić czoła polskim prokuratorom czy sędziemu.

Były minister ma rzekomo wiele na sumieniu – prokuratura zarzuca mu to, że m.in. kierował zorganizowaną grupą przestępczą i wykorzystywał swoje stanowisko do realizacji działań o charakterze przestępczym. To czubek góry lodowej, bo chodzi o aż 26 przestępstw. Wszystko łączy się z Funduszem Sprawiedliwości, który w założeniu miał pomóc ofiarom przestępstw. W praktyce środki były wydawane na inne cele, m.in. na zakup Pegasusa, programu do inwigilacji, którym podsłuchiwano m.in. Romana Giertycha czy prok. Ewę Wrzosek.

Ziobro miał też ingerować w przygotowanie ofert konkursowych. Śledczy są zdania, że ma na sumieniu sprzeniewierzenie 150 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości.

Źródło: wp.pl, X

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *