Pracownica TVP 3 oburzona. Rzeczniczka z Łodzi odpowiadała na jej pytania jednym wymownym zdaniem [WIDEO]

Do sieci trafiło nagranie kuriozalnej rozmowy. Pracownica TVP 3 Łódź zadała pytania rzeczniczce prezydent miasta, a w odpowiedzi usłyszała pewną wymowną formułkę. I tak kilka razy.

TVP 3 nie dostanie odpowiedzi

Monika Borkowska z TVP 3 Łódź opublikowała na Twitterze pełen oburzenia post z nagraniem dziwnej rozmowy, jaką przeprowadziła z rzeczniczką prezydent Łodzi.

– Tak łódzka Platforma wykorzystuje tragedię w Szczecinie. Pytam o zrujnowaną kamienicę i ludzi, którzy muszą w niej mieszkać. Co na to rzeczniczka? – napisała pracownica TVP. Na to pytanie odpowiada filmik, który został załączony do posta. Widzimy na nim, jak przedstawicielka TVP 3 zadaje rzeczniczce pytanie o zaszczurzoną kamienicę w Łodzi.

Do momentu, w którym nie wyjaśni się sprawa związana z udziałem telewizji publicznej w sprawie ze Szczecina, nie rozmawiamy z państwem. Dziękuję bardzo – odpowiedziała rzecznika dziennikarce TVP 3.

Ale my jesteśmy w Łodzi i jest tu zaszczurzona kamienica. Czy to nie jest wygodnictwo z państwa strony? – nie odpuszczała pracownica telewizji publicznej. Co usłyszała w odpowiedzi?

Do momentu, w którym nie wyjaśni się sprawa związana z udziałem telewizji publicznej w sprawie ze Szczecina, nie rozmawiamy z państwem. Dziękuję bardzo – powiedziała nieugięta rzeczniczka prezydent Łodzi. Przedstawicielka TVP nie odpuszczała i ponowiła próbę, odwołując się do profesjonalizmu rzeczniczki.

 To jest państwa obowiązek, odpowiadanie mieszkańcom. To są trudne sprawy! – drążyła. Jak zareagowała rzeczniczka prezydent Łodzi? Zgadliście – „do momentu, w którym…”. Przedstawicielka TVP próbowała drążyć dalej, wypominała rzeczniczce, że bierze pieniądze za rozmowy z mediami. Ale odpowiedź pozostawała ta sama.

Sprawa ze Szczecina

„Sprawa ze Szczecina”, o której wspomina łódzka rzeczniczka, to tragiczna historia syna posłanki PO Magdaleny Filiks. Przypomnijmy – w grudniu 2022 roku redaktor naczelny Radia Szczecin Tomasz Duklanowski opublikował materiał, na podstawie którego łatwo można było zidentyfikować ofiarę skazanego pedofila. Był nią nastoletni syn posłanki Filiks. Wyczuwając „polityczne złoto”, temat podchwyciła TVP i przedstawiciele obozu władzy. Sprawa została nagłośniona. Na początku marca posłanka Filiks przekazała wiadomość o śmierci syna.

– Ta obrzydliwa, hejterska kampania zbiera swoje śmiertelne żniwo. Najpierw był pan prezydent Adamowicz, a teraz jest młody, 15-letni chłopiec – mówił na antenie TVP Info polityk Koalicji Obywatelskiej Artur Łącki. Politycy opozycji zapowiadali bojkot telewizji publicznej.

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *