Posłanka PiS poszła do astrologa i usłyszała TĘ przepowiednię o Czarnku. „A wie pani, kto będzie…”

Czy Przemysław Czarnek wystartuje w wyborach prezydenckich?
Posłanka PiS poszła do astrologa, a ten powiedział jej, kto zostanie prezydentem.

Przemysław Czarnek już wrzucił sobie na plecy wór PiS-owskich kamieni i ruszył w trasę mobilizować wyborców PiS. Tak przynajmniej brzmi oficjalna wersja. Tak naprawdę to już prekampania prezydencka, bo to były minister jest faworytem, by zostać kandydatem PiS w przyszłorocznych wyborach.

Posłanka PiS i astrolog

Gazeta.pl przytacza najświeższe anegdotki o Przemysławie Czarnku z samego serca partii. Podobno były szef resortu oświaty czuje się już nominatem jako „polski Donald Trump”.

Portal opisuje czwartkową scenkę z Sejmu. Przemysław Czarnek szedł w grupie posłów PiS, gdy jeden z dziennikarzy krzyknął „panie prezydencie!”. Na te słowa odwrócił się tylko były minister edukacji i nauki.

Bardzo ciekawią historię opowiedziała jedna z posłanek PiS. Dwa lata temu poszła do astrologa wypytać go o swoje prywatne sprawy. Lokalny Nostradamus początkowo jej nie rozpoznał, ale gdy już rozpracował jej imię i nazwisko, poruszył tematy polityczne.

Proszę się nie martwić, politycznie wszystko dobrze się ułoży dla pani partii. A wie pani kto będzie prezydentem Rzeczpospolitej? Przemysław Czarnek – miał jej powiedzieć.

Polska wersja Trumpa

Były minister edukacji  był gościem programu „Graffiti” w Polsat News. Prowadzący rozmowę zapytał, czy czuje się „polskim Trumpem”?

Zobaczcie państwo jak się nawet ubrałem: czerwony krawat na białej koszuli i czarna marynarka – powiedział poseł PiS. – Donald Trump w wersji polskiej? – dopytał prowadzący. – Tak się złożyło – odparł polityk.

Przemysław Czarnek po raz kolejny zadeklarował, że poprze każdego kandydata, którego wystawi w wyborach Nowogrodzka.

Robię to bardzo intensywnie od dwóch dni: Bielsko Biała – 450 osób, Pabianice – ludzie nie mieścili się w sali. Będę to robił aż do maja, po to, aby kandydat prawicy wygrał, bo jest to warunek utrzymania w Polsce wolności i demokracji – opowiadał o swoich spotkaniach. Dodał, że jeśli badania pokażą, iż ma największe szanse na wygraną to wystartuje.

Źródło: Gazeta.pl, Polsat News

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

1 Odpowiedzi na Posłanka PiS poszła do astrologa i usłyszała TĘ przepowiednię o Czarnku. „A wie pani, kto będzie…”

  1. CZESIO pisze:

    Nie rozumiem jednej żeczy, dlaczego pseudo Polacy mieszkający za granicą na stałe mają prawo wybierać kogo kolwiek w Polsce a tym bardziej prezydenta. Przecież to my będziemy się z nim użerać, a nie pseudo polacy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *