Poseł PiS zaszarżował na Tuska i poległ na oczach całej Polski. Poszło o emeryturę szefa PO
Donald Tusk zaczął pobierać euroemeryturę. Poseł Solidarnej Polski chciał błysnąć w tym temacie i sromotnie poległ.
Politycy PiS robią liderowi Platformy Obywatelskiej zarzut z tego, że pobiera unijną emeryturę. Z kolei Donald Tusk sam o tym nawet wspomina i mówi, że jest wysoka. Po raz kolejny powtórzył to na spotkaniu wyborczym w Żywcu, a zebrani przyjęli to ze zrozumieniem. Tymczasem Mariusz Kałużny z Solidarnej Polski chciał błysnąć inteligencją w tym temacie i został zniesiony z ringu po kilku minutach.
Unijna emerytura
Kilka dni temu „Fakt” napisał, że Donald Tusk jest już formalnie unijnym emerytem. Lider największej partii opozycyjnej skorzystał z przysługującego mu prawa do wcześniejszej euroemerytury. To 4,6 tys. euro, czyli około 21 tys. zł brutto.
Temat euroemerytury Donalda Tuska został poruszony w programie „Minęła 20” w TVP Info.
Z ramienia Solidarnej Polski w programie wystąpił Mariusz Kałużny i zwrócił się do widzów z propozycją zakładu.
–Ogłaszam konkurs na całą Polskę. Nagrodą może być moje jednomiesięczne uposażenie poselskie. Oddam je na dom dziecka w kujawsko-pomorskim województwie, jeśli znajdzie się jeden człowiek, który ma w Polsce wyższą emeryturę niż Donald Tusk – zapowiedział dumnie.
Dodał, że Donald Tusk „ma naliczaną niemiecką trochę emeryturę, przez to swoje stanowisko i układy z Merkel”. Prowadzący program zwrócił uwagę posłowi, że Tusk dostaje unijną emeryturę, a nie niemiecką, ale na parlamentarzyście nie zrobiło to wrażenia. – Unijna, niemiecka, wiemy, o co chodzi, komu zawdzięcza to stanowisko […] Donalda Tuska wybrała Merkel – plótł.
Kałużny sromotnie przegrywa
Po kwadransie programu rozmowa wróciła do propozycji zakładu złożonej przez posła Solidarnej Polski. Gospodarz programu przytoczył mu dane z grudnia ubiegłego roku.
–Może pan śmiało szykować ten przelew. 81-letnia kobieta, to są dane z grudnia zeszłego roku, otrzymuje emeryturę 26 tys. złotych, a 85-letni mężczyzna otrzymuje 37 tys. – powiedział.
Takie cuda w TVPiS. Idiota @m_kaluzny ogłosił konkurs i po kwadransie przegrał. Chciał pojechać po @donaldtusk, funkcjonariusz TVPiS pojechał po nim. Trudno uwierzyć, można sprawdzić 👇🤡 pic.twitter.com/gYsc1EhD5N
— Grzegorz Kot (@gfkot) March 19, 2023
To ile przegrał poseł Kałużny? Jednomiesięczne uposażenie poselskie wynosi 12 tys. 826 zł 64 gr brutto. „Fakt” kpi z posła i pisze, że na całe szczęście nie powiedział nic o diecie parlamentarnej, bo wtedy musiałby dopłacić jeszcze 4 tys. zł brutto.
Źródło: Fakt.pl