Poseł Miszalski ostrzega. TO stanie się z samorządami, jeśli wygra PiS. „Musimy zrobić wszystko, by samorząd przetrwał”

Choć przed nami wybory do parlamentu, które są priorytetem, po ewentualnym sukcesie opozycja będzie musiała zmierzyć z PiS w ramach elekcji samorządowej.
I to zaledwie parę miesięcy później. Na tej giełdzie nazwisk także robi się powoli gorąco. Wiele wskazuje na to, że PO wystawi do boju o Kraków Aleksandra Miszalskiego, aktywnego posła z regionu.

Aleksander Miszalski powalczy o Kraków?

Portal Life in Kraków rozmawiał z posłem Miszalskim, szefem małopolskiej Platformy Obywatelskiej.  Zdaniem parlamentarzysty PiS zagraża nie tylko tego, co dzieje się w Warszawie na poziomie władz centralnych. Musimy pamiętać też o samorządzie, który za czasów obu kadencji PiS-u nie miał i nie ma lekko. W czasie batalii o samorząd ważne będą zwłaszcza duże miasta, dlatego też, jak potwierdził poseł PO, jego partia „na pewno wystawi swojego kandydata w wyborach na prezydenta Krakowa”. Dodał, że „decyzje [personalne] jeszcze nie zapadły”. Kiedy wszystko stanie się jasne? Dopiero po wyborach do Sejmu i Senatu, bowiem te są obecnie najważniejsze.

Sam Miszalski nie kryje jednak, że nie wyklucza startu na prezydenta stolicy Małopolski. W rozmowie z Life in Krajów wraca uwagę na systematyczne ograniczanie kompetencji i finansów, którymi dysponują władze lokalne. To ostatnie to niestety wątpliwej jakości „dzieło” PiS.

– Musimy zrobić wszystko, by samorząd przetrwał, bo PiS najchętniej w ogóle by go zlikwidował odbierać lokalnym władzom możliwość podejmowania istotnych dla mieszkańców decyzji. Oni by chcieli, by o wszystkim decydowała Nowogrodzka – powiedział Miszalski.

Poseł PO powiedział też o tym, jakie idee są mu najbliższe i czym kieruje się jako polityk. Jest zwolennikiem samorządności od najniższego szczebla – od rad dzielnic wzwyż. Jako prezydent Krakowa zapewne postawiłby też na budżety obywatelskie i referenda, które w naszym kraju dopiero raczkują, a które powinny odbywać się częściej. – Uważam, że mieszkańcy powinni częściej wypowiadać się w sprawach ich dotyczących, a nie tylko poprzez wybieranych raz na pięć lat radnych, którzy podejmują raz lepsze, raz gorsze decyzje. Mielibyśmy namiastkę demokracji bezpośredniej i to byłoby dobre rozwiązanie – dodał poseł i może przyszły prezydent Krakowa.

Źródło: Life in Kraków

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *