Poruszona matka bezbłędnie odpowiada Jędraszewskiemu. „Jak mniemam, Ksiądz Arcybiskup nigdy nie miał przyjemności…”
Abp. Marek Jędraszewski napisał list pasterski, w którym poruszył m.in. temat niskiej dzietności. Na jego słowa zareagowała Katarzyna Zarosa.
Jędraszewski ma swoją teorię
Pod koniec lutego na stronie Diecezja.pl ukazał się list pasterski metropolity krakowskiego. Abp. Jędraszewski, który postanowił – pójść śladami Jarosława Kaczyńskiego i podzielił się swoimi wnioskami na temat niskiej dzietności w Polsce. Kościelny hierarcha – w przeciwieństwie do prezesa PiS – nie skupił się na „dawaniu w szyję”, ale też jest ciekawie.
Abp Marek Jędraszewskim w swoim wielkopostnym liście pochylił się nad danymi Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) i odkrył, że dane GUS mówią o „prawdziwej zapaści demograficznej”. Metropolita krakowski poinformował wiernych, że w ciągu ostatnich 10 lat w Polsce ubyło ponad 800 tys. rodzin, a liczba urodzonych w ubiegłym roku dzieci była najmniejsza od zakończenia drugiej wojny światowej.
Przyczyny?
Jego zdaniem to wina mediów. – Ta dramatyczna sytuacja w dużej mierze wynika ze sposobu, w jaki we współczesnej kulturze, zwłaszcza w mediach, przedstawia się wielodzietną rodzinę, częstokroć ośmieszając ją i piętnując. Wraz z tym w parze idzie przekaz o konieczności „realizacji siebie”, głównie poprzez bardzo wymierne osiągnięcia zawodowe i materialne. Temu wszystkiemu towarzyszy obraz człowieka, który żyje jedynie teraźniejszością i który ciągle się bawi, nie bacząc w ogóle na to, co może przynieść mu przyszłość – analizował abp Jędraszewski.
– Natomiast niezmiernie rzadko ukazuje się ludzi, dla których największą radością są ich dzieci i dla których fakt bycia rodzicem jest źródłem szczęścia i dumy – dodał.
Jędraszewski wypunktowany
Na jego słowa zareagowała matka-katoliczka, Katarzyna Zarosa. Kobieta na stronie Klubu Jagiellońskiego zamieściła list otwarty do Jędraszewskiego, w którym stwierdziła, że duchowny spłyca temat i nie zna realnych problemów młodych rodziców w Polsce. Zwróciła też uwagę na kilka istotnych kwestii. Na przykład na to, że w kościołach, w których księża z ambon grzmią o niskiej dzietności, nie ma nawet wszędzie ogólnodostępnej toalety. – Przewijak czy zapasowe pampersy pozostawiam już w sferze marzeń – zauważyła.
– Jak mniemam, Ksiądz Arcybiskup nie miał nigdy przyjemności uczestniczyć w Eucharystii w zaawansowanej ciąży, jako opiekun niemowlęcia czy też świeżo odpieluchowanego dwulatka. Spodziewam się również, że nie miał Ksiądz Arcybiskup nigdy przyjemności być obrzuconym pogardliwym spojrzeniem lub nieelegancką uwagą od współbraci z powodu przyprowadzenia do kościoła dziecka zachowującego się jak dziecko – zauważyła Zarosa.
Autorka listu napisała też o codzienności rodziców wychowujących dzieci m.in. gigantycznych ratach kredytów na mieszkanie czy warunkach mieszkaniowych i infrastrukturalnych, które zniechęcają młodych Polaków do zakładania rodziny.
– Jestem też w stanie założyć się o moje ulubione wydanie Władcy Pierścieni, że dysponuje Ksiądz Arcybiskup osobnym pokojem do spania, innymi do jedzenia, pracy, przyjmowania gości i pomieszczeniem, w którym przygotowywane są dla Księdza Arcybiskupa posiłki. Nie wiem, czy Ksiądz Arcybiskup da wiarę, ale wielu rodziców śpi, je i pracuje w tym samym pomieszczeniu, bo swoją mikrosypialnię w za małym mieszkaniu przeznaczyło na pokój dla dzieci. Gdzie miałoby spać kolejne? – podsumowała Katarzyna Zarosa.
Źródło: klubjagiellonski.pl
23 Odpowiedzi na Poruszona matka bezbłędnie odpowiada Jędraszewskiemu. „Jak mniemam, Ksiądz Arcybiskup nigdy nie miał przyjemności…”
a ja tych wszystkich czarnych skur…synów od 55 lat dokładnie pier….lę i jest mi z tym bardzo dobrze .ENTER
Najgłośniej o braku dzietności krzyczą stary kawaler z kotem, zakonnice i księża (chociaż zdarza się, że wielu z nich jest ojcami, tylko dobrze to ukrywają – sam znam taki przypadek), albo bezrobotni patole, żyjący na koszt podatnika. Do tego doprowadził socjalistyczny rząd PiS 🙁
Tak grzmią o zwiększaniu dzietności, a już o obronie życia poczętego najbardziej. Ale tylko do momentu urodzenia, no może jeszcze za chrzcimy trzeba wziąć kasę. A co z dziećmi chorymi, niepełnosprawnymi, z niepełnych rodzin, gdzie urodzone są z kazirodztwa czy gwałtu? Kogo to obchodzi?
Gdybyż to kler i książęta biskupi byli utrzymywani przez wiernych. Chcą, stać ich niech utrzymują! Ale te pasożyty utrzymywane są z pieniędzy wszystkich polskich podatników i to dopiero jest skandal!
Ja pamietam taki obraz: Jędraszewski wysiada z karety w złotej szacie z pierścieniami i kroczy dumnie po czerwonym dywanie, a w okół wszyscy schylaja głowy..przebrałabym go w normalny, codzienny strój ksiedza, poczęstowała kartoflanką, a na noc położyła go w wieloosobowym pokoju, no… może zawiesiłabym tam zasłonkę z prześcieradła….nie wiem, czy by do niego dotarło, że ludziom jest ciężko, że może wrócić z pracy i powiedzieć, że jutro do niej nie idzie, bo go wyrzucili. chrztu też nie będzie, bo drogo kościół bierze co łaska…
Nie wysilaj się starcze, nie masz pojęcia o czym bełkoczesz.
Proponuję, aby Jedraszewski zdjął swoją ładną sukienkę, zakasał rękawy i poszedł jako wolontariusz do domu opieki lub hospicjum, gdzie wegetują i w męczarniach umierają niepełnosprawne dzieci urodzone po zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego. Tam nauczy się trochę pokory. A może jednak niczego się nie nauczy?
Facet jest oderwany od rzeczywistości, mieszka w pałacu, gosposia ugotuje, wypierze, posprząta i za nic nie płaci. Ma za dużo wolnego czasu to wymyśla.
Purpurowy sukienkowy jak zwykle nie wie o czym mówi,ale owieczki i tak spijają miód z jego usteczek,chociaż inne myślą
A ten Jedraszewski to ile dzieci zrobil i wychowal, że ma czelnosc zajmowac sie tym tematem? A moze to kolejny teoretyk zycia probujacy ustawiac zycie innym.
Jędraszewski, a może ci podrzucić parę nowo narodzonych szczątkowych płodów ludzkich, np. sam korpus z jedną ręką???? Zajmiesz się nim???
Prawie 150 purpuratów na utrzymaniu wier ych/ z pałacami,służbą./Ale to wkrótce się skończy .Kościół wróci do podstaw albo go nie będzie.W całości zgadzam się z Panią.Mi biskupi do kontaktu z Bogiem nie są potrzebni a jeszcze to ich tuszowanie pedofilii …Proboszczowie powinni być wybierani przez parafian i celibat powinien być zniesiony .Wtedy mogliby pokazać własnym przykładem jak przestrzegają dekalogu.
Jeden z ważnych arcy wystąpił w lutym br. aby podczas „Wielkiego Postu” wierni sypnęli groszem . Potwierdza się powiedzenie „bogatym zawsze mało”
Ten Pan czerpie przyjemność z ilości koronek w swoim stroju . Chyba mu to w zupełności wystarcza .
A może niech biskupi oddają swoje budynki na przedszkola, a swoje mercedesy z kierowcami na dowóz dzieci? Najmądrzejsi zawsze czują się ci którzy nie mają pojęcia o sprawie. Inżynierowie którzy niemieli nigdy łopaty w ręku.
Nareszcie! Ten list obnażył hipokryzję i obłude kościoła w Polsce. Kościół ma dać budynki i działki dla celów mieszkaniowych – chociaż jest zaraz po skarbie Państwa największym posiadaczem nieruchomości w Polsce? W życiu! KK w polsce jest od brania nie od dawania!
Właśnie mi się przypomniało, jak to swego czasu pan Marek zwolnił. z pracy w kurii kobietę, bo wychowywała nieswoje dziecko.
do nauk Chrystusa ?
A co ma pan Jedraszewski wspolnego z naukami chrzescijanskimi? Przeciez to katolik.
My matki nie mamy służby , kucharek , gospodyń , umyślnych do podtrzymywania tuszy na pląsach plażowych jego Eminencji dziwnego don Stanisława
Moje najmłodzsze dziecko płakało podczas chrztu, a obce osoby na mszy skwitowały to #ale ryczy#… niemowlę 1 miesięczne. Ksiądz z ambony puścił taką propagandę, że my ze Szwecji i chrzcimy dziecko po katolicku… hallo!!!
Ksiądz arcy coś tam ma przyjemność w pogardzaniu bliźnimi . Jak to się ma do nauk Chrystusa ? A no nijak .
Taka jest prawda !!!
W punkt ! Wszystko jasne 🙂