„Popis” dziennikarstwa w TVP Info! Gdy na mównicy pojawiła się posłanka KO, Kłeczek zrobił TO [WIDEO]
Miłosz Kłeczek w formie! Jako sejmowy korespondent TVP Info najpierw wysłuchał wystąpienia Mariusza Błaszczaka, ale gdy na mównicy pojawiła się posłanka opozycji, zaczął zagłuszać jej wypowiedź.
TVP Info przyzwyczaiło do pewnych niskich standardów i regularnie swoją mierną opinię ugruntowuje. Tym razem za sprawą Miłosza Kłeczka, który dał popis dziennikarstwa jako korespondent sejmowy telewizji publicznej. Oto 24 maja trwał sobie program TVP Info, ale momentalnie został przerwany, by pokazać wystąpienie Mariusza Błaszczaka. Szef MON zabawił na mównicy krótko, Miłosz Kłeczek słuchał słów ministra w pełny skupieniu. Reporter odezwał się dopiero, gdy szef MON zszedł z mównicy.
– Bardzo krótkie, ale dosadne stwierdzenie wicepremiera, ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, który odpowiadał na krytyczne głosy ze strony opozycji – skomentował Kłeczek. I mówił dalej, nie zważając, że na mównicy pojawiła się już posłanka Koalicji Obywatelskiej Marzena Okła-Drenowicz.
Reporter TVP Info, mówiąc wprost, zagłuszał jej wypowiedź. Posłanka przemawiała, ale widzowie TVP Info jej słów nie usłyszeli. Widzieli ją na jednej części ekranu, podczas gdy na drugiej wciąż produkował się reporter telewizji publicznej.
– No nie ma co komentować. Opozycja znowu organizuje tutaj bunt na pokładzie. Stara się wprowadzić zamieszanie, przedłużyć obrady, przedłużyć procedowanie bardzo ważnych projektów ustaw – mówił Kłeczek, sugerując, że opozycja przeszkadza Sejmowi w obradach nad wprowadzeniem stałej czternastej emerytury, świadczenia wspierającego dla osób niepełnosprawnych czy darmowych autostrad. – To wszystko sprawia, że opozycja nie wytrzymuje politycznego ciśnienia. Zaczynamy obrady awanturą. Awanturą polityczną, uwagami, które w żaden sposób merytorycznie nie są związane z treścią tego posiedzenia Sejmu. Atakami na wicepremiera, ministra obrony narodowej – brnął dalej, podczas gdy Marzena Okła-Drenowicz przemawiała. Zakończył swój wywód dopiero, gdy przedstawicielka opozycji skończyła mówić.
– Możemy jedynie zamilknąć i słuchać – powiedział i faktycznie zamilkł akurat – co za przypadek! – w momencie, gdy marszałek Sejmu Elżbieta Witek zaprosiła na mównicę minister Marlenę Maląg. Widzowie TVP Info mogli wysłuchać wystąpienia szefowej resortu rodziny i polityki społecznej w ciszy i spokoju.
1 Odpowiedzi na „Popis” dziennikarstwa w TVP Info! Gdy na mównicy pojawiła się posłanka KO, Kłeczek zrobił TO [WIDEO]
Pracownicy pionu propagandowego partii…cel uświęca środki. Na razie takie wystarczają, ale co potem?