Politycy PiS zamanifestowali swoją złość. Zrobili TO podczas ślubowania Pawłowskiej. „Coś się pomyliło Hołowni”

Stało się!
Saga pt. „mandat po Kamińskim” została zakończona. Monika Pawłowska złożyła w Sejmie ślubowanie i zajęła w Sejmie miejsce byłego ministra-skazańca. Politycy PiS są wściekli.

Pawłowska ślubuje

Trzeba było przyznać, że PiS miało pecha, że to Monika Pawłowska była pierwsza w kolejce po wygasły z powodu prawomocnego wyroku mandat Mariusza Kamińskiego. Trudno ją nazwać wiernym żołnierzem Nowogrodzkiej. Wręcz przeciwnie, to przecież bohaterka najsłynniejszego transferu politycznego z lewej strony sceny politycznej na prawicę. PiS-owi zależało, by wygasły mandat nie został objęty, bo partia brnie w narrację, że Kamiński jest legalnym posłem. Skoro jego miejsce przyjmuje osoba z partii, to ta narracja się sypie.

Monika Pawłowska złożyła 6 marca ślubowanie w Sejmie. Choć kandydowała z list PiS, nie może liczyć na ciepłe powitanie ze strony partyjnych koleżanek i kolegów.

Sytuacja jest jednoznaczna. Posłem jest Mariusz Kamiński. Pomysły pana marszałka Szymona Hołowni polegające na wprowadzeniu do Sejmu posłanki dublerki nie znajdą akceptacji w Prawie i Sprawiedliwości – powiedziała w rozmowie z „Faktem” Joanna Lichocka.

– Było jakieś ślubowanie? — ironizował zaś Przemysław Czarnek. — Nie ma możliwości, żeby w Sejmie zasiadał 461. poseł. Coś się pomyliło panu Hołowni i przyszliśmy na obrady, kiedy miały sens – powiedział, nawiązując do bojkotu ślubowania Pawłowskiej przez posłów PiS. Gdy nowa posłanka ślubowała, na sali plenarnej nie było polityków z Nowogrodzkiej. Wrócili dopiero po zakończeniu krótkiej ceremonii.

Nie było spotkania z Dudą

Monika Pawłowska chciała spotkać się z prezydentem, by porozmawiać o objęciu mandatu po Kamińskim. Prezydent jest bowiem jednym z najzagorzalszych obrońców duetu skazańców z PiS. Uważa Kamińskiego i Wąsika za posłów i postanowił, że każdą ustawę, którą Sejm uchwali bez nich, będzie wysyłał do Trybunału Konstytucyjnego. Do spotkania jednak nie doszło. Wiadomo jednak, że Duda starałby się odwieść Pawłowską od przyjęcia mandatu.

To pogarszanie sytuacji i wywoływanie jeszcze większego chaosu. Zdaniem prezydenta, Mariusz Kamiński nadal jest posłem. A Monika Pawłowska powinna ze swoimi decyzjami poczekać na wyjaśnienie sprawy do końca – mówiła osoba z Pałacu Prezydenckiego w rozmowie z WP.

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

2 Odpowiedzi na Politycy PiS zamanifestowali swoją złość. Zrobili TO podczas ślubowania Pawłowskiej. „Coś się pomyliło Hołowni”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *