PiS grzmi o „świniach w kinie”, a tymczasem „Zieloną granicę” nagrodzą w… Watykanie. „Papież Franciszek nie jest krytykiem”
Nagonka PiS na „Zieloną granicę” trwa, a tymczasem film Agnieszki Holland został doceniony przez… Watykan. – Papież Franciszek nie jest krytykiem filmowym – komentuje sprawę Radosław Fogiel.
„Zielona granica” w Watykanie
W pierwszy weekend wyświetlania film Agnieszki Holland „Zielona granica” obejrzało ponad 137 tysięcy widzów. Oznacza to najlepszy wynik otwarcia polskiego filmu w 2023 roku.
„Zielonej granicy” na pewno paradoksalnie pomogła ostra nagonka ze strony obozu rządzącego. Swoją brutalną krytyką PiS zrobiło filmowi Agnieszki Holland niezłą reklamę. Politycy PiS nazywali obraz „paszkwilem”, sugerowali, że reżyserka jest zdrajczynią, porównywali film do nazistowskiej propagandy i przywoływali wojenne hasło „Tylko świnie siedzą w kinie”. Tego ostatniego sformułowania użył nawet prezydent Andrzej Duda.
Co ciekawe, „Zielona granica” została doceniona przez… Watykan. 13 listopada Agnieszka Holland otrzyma w Filmotece Watykańskiej nagrodę Fuoricampo podczas XXVII edycji festiwalu Tertio Millennio Film Fest. Organizatorzy festiwalu nagrodzili „Zieloną granicę” za to, że wyraziła „temat poszukiwania najgłębszego sensu życia” oraz potrafiła „wstrząsnąć sumieniami”.
Co ciekawe, festiwal ten powstał z inicjatywy Jana Pawła II.
Do sprawy nawiązano w programie „Gość Wydarzeń” na antenie Polsat News, gdzie pojawili się Piotr Zgorzelski i Radosław Fogiel.
– Film został nagrodzony przez jakieś gremium w Watykanie i będzie puszczany Franciszkowi. Teraz jak to się będzie miało do stwierdzenia „tylko świnie siedzą w kinie”? – pytał polityk PSL-u. Gwoli ścisłości warto dodać, że nie jest pewne, czy papież faktycznie obejrzy film.
– Z tego co wiem, papież Franciszek również nie jest krytykiem filmowym, a urząd papieski jest nieomylny wyłącznie w kwestiach wiary. Filmoznawstwo się do nich nie zalicza. Papież Franciszek był krytykowany w ostatnich latach za różne decyzje – odparł Fogiel.
Ziobro i decyzja sądu
Byłego rzecznika PiS zapytano też o decyzję sądu, który zakazał Zbigniewowi Ziobrze porównywania twórczości Agnieszki Holland do działań zbrodniczych reżimów i ideologii. Jeszcze przed premierą filmu minister sprawiedliwości zasugerował, że „Zielona granica” jest podobna do propagandowych filmów III Rzeszy.
– W III Rzeszy Niemcy produkowali propagandowe filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Teraz mają od tego Agnieszkę Holland… – oświadczył Ziobro. Czy teraz podporządkuje się wyrokowi?
– Sądzę, że tak, że pan minister oczywiście nie ma tutaj jakichś innych zamiarów. To jest w jakimś stopniu ograniczanie swobody wypowiedzi. Wiem, że w prawie istnieje taka instytucja jak zabezpieczenie, ale to jednak była opinia – skomentował Fogiel.
Źródło: Polsat News
1 Odpowiedzi na PiS grzmi o „świniach w kinie”, a tymczasem „Zieloną granicę” nagrodzą w… Watykanie. „Papież Franciszek nie jest krytykiem”
Nie oglądałem filmu, ale nie życzę sobie przyjmowania islamistów. Bo gł. to oni z tych krajów emigrują. Chodzi mi o to że nie szanują naszych obyczajów i religii. Proszę przeczytać książke ang. Stolen pl. Uprowadzona. Nie więcej nic do dodania….