Ozdoba błaznował w PE i wyłączono mu mikrofon. Oburzony prezes już atakuje Unię! „To jest obraz tego…”

Screen: Wirtualna Polska YT
Jacek Ozdoba pomylił obrady PE z robieniem cyrku na YouTube’ie, podnosząc raban w sprawie rzekomego „zamachu stanu” w Polsce. Europoseł PiS został szybko sprowadzony do porządku, co następnie próbował przekuć w narrację o ograniczeniu wolności słowa.
Ozdoba narobił Polsce wstydu w PE
Jacek Ozdoba sprawił, że już cała Europa zacznie się śmiać z polskiej polityki. Przypomnijmy, że od 5 lutego głównym tematem w naszych krajowych mediach jest absurdalna akcja propagandowa PiS-u, która głosi, że w Polsce dokonano „zamachu stanu”. Kabaret ten zaczął kumpel Zbigniewa Ziobry, prezes TK Bogdan Święczkowski, który złożył do prokuratury stosowne zawiadomienie. Śledztwem zajął się inny człowiek Ziobry, prokurator Michał Ostrowski.
Wszystkie trzeźwo myślące osoby szybko zrozumiały, że jest to kolejna histeria partii z Nowogrodzkiej, która rozpaczliwie łapie się nawet najbardziej żałosnych metod obrony przed wymiarem sprawiedliwości, wobec którego ma zostać pociągnięta do odpowiedzialności za swoje liczne przewinienia. Okazuje się jednak, że zaraz wszyscy na Starym Kontynencie będą mówić o tym, że w Rzeczpospolitej obecna opozycja postradała zmysły i zgrywa Monty Pythona.
Swoją zasługę w tym będzie miał wspomniany Ozdoba, który zaatakował słownie podczas obrad PE ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, który brał udział w posiedzeniu komisji ds. prawnych, na którym mówił o polskiej prezydencji w Radzie UE. Pisowski polityk odpalił się niczym kibol na stadionie i zaczął krzyczeć o „zamachu stanu”.
– Osoba, która łamie praworządność, nie może mówić o definicji praworządności. Jest pan osobą podejrzewaną o zamach stanu w Polsce. Z art. 127 grozi panu od 10 lat pozbawienia wolności! – grzmiał europoseł PiS, którego na szczęście szybko uciszył Javier Zarzalejos, przewodniczący komisji. Niepokornemu Ozdobie wyłączono po prostu mikrofon, jednak w dalszym ciągu kontynuował swój monolog.
– Wygłupy Ozdoby podczas wysłuchania ministra Adama Bodnara w Parlamencie Europejskim szybko przerwane. Nikt tutaj nie pozwoli na zakłócanie obrad i obrażanie. Poziom Brauna – skomentował później na X Dariusz Joński (KO).
Wygłupy Ozdoby podczas wysłuchania ministra @Adbodnar w Parlamencie Europejskim szybko przerwane.
Nikt tutaj nie pozwoli na zakłócanie obrad i obrażanie. Poziom Brauna. pic.twitter.com/6ET9BA5RkV— Dariusz Joński MEP🇵🇱🇪🇺 (@Dariusz_Jonski) February 6, 2025
Niespełna rozumu polityk PiS nie odpuścił jednak Bodnarowi i przerwał jego rozmowę z mediami na korytarzu PE. Gdy ten odpowiadał na pytania dziennikarzy, to Ozdoba krzyknął „minister nie odpowiadał na pytania”, na co ten pokazując klasę odparł, że „miło go widzieć” i uścisnął mu dłoń.
Kaczyński komentuje całe zajście
O sprawę zapytano Jarosława Kaczyńskiego. Jak łatwo się domyślić, prezes PiS bronił zachowania Ozdoby i zaatakował europejską wspólnotę. Twierdził, że brak zgody na kręcenie awantur w trakcie posiedzeń PE jest tak naprawdę dowodem na to, że praworządność w UE dobiegła końca.
– Parlament Europejski to jest po prostu obraz tego, jak ma wyglądać demokracja w rozumieniu establishmentu Unii Europejskiej. To znaczy ma być jedną wielką fikcją – wskazał prezes PiS.
Źródło: WPolityce.pl
4 Odpowiedzi na Ozdoba błaznował w PE i wyłączono mu mikrofon. Oburzony prezes już atakuje Unię! „To jest obraz tego…”
Zły to ptak który polskie gniazdo PiSkudzi. PS. „Utracili wladzę. Nadal działają wbrew polskiej racji stanu” https://probus.blogspot.com/2024/07/utracili-wladze-ale-nadal-dziaaja-wbrew.html
Szkoda że nie ma tam Janusza Kowalskiego to dopiero by był chlew.
Ulica i zagranica co za prorocze słowa. Tak naprawdę niewielkie pole do manewru ma PiS zwłaszcza po ostatnich wpadkach.
Wpuszczą chama do PE i narobi gnoju, tylko debile stają na swój kraj. A ten zidiociały kaczor robi szambo na miejscu, jednym słowem PiS to ekipa żuczka gnojowego.