Ostre starcie na debacie! Trzaskowski nie chciał słuchać skandalicznych słów Brauna, TAK zareagował „O czym pan mówi?!”

screen/ Super Express
Podczas debaty prezydenckiej w „Super Expressie” nie brakowało emocji. Rafał Trzaskowski ostro zareagował na szokujące słowa Grzegorza Brauna. – Nie będę tego słuchał! – rzucił prezydent Warszawy.
Za nami ciekawa debata prezydencka, którą zorganizował „Super Express”. Po raz pierwszy w jednym miejscu zebrał się komplet 13 kandydatów. Formuła spotkania też była nowa – tym razem nie było pytań od dziennikarzy, to kandydaci przepytywali siebie nawzajem. I trzeba przyznać, że ta formuła przyniosła więcej emocji, niż tradycyjne tego typu wydarzenia. Po prostu kandydaci dyskutowali bezpośrednio ze sobą, co budowało duże emocje. Nie brakowało ostrych starć, sprzeczek i ripost, ale też i szokujących wypowiedzi.
Antybohaterów było przede wszystkim dwóch: Maciej Maciak, który oświadczył wszem wobec, że podziwia Putina (czy interesuje się nim ABW?) oraz czołowy skandalista polskiej polityki, Grzegorz Braun. W pewnym momencie stwierdził, że… „pederaści rządzą Warszawą”, a Rafała Trzaskowskiego nazwał „dzieckiem nieprawego związku globalistów i eurokołchoźników”.
– Ja panu powiem, że moim zdaniem dla takich ludzi jak pan nie powinno być w ogóle miejsca polskiej polityce. Dlatego, że mówi pan po prostu rzeczy obrzydliwe. Trzeba być zbulwersowanym, bo przez cały czas pan na tragediach ludzkich próbuje robić karierę polityczną – odparował Trzaskowski podczas bezpośredniej dyskusji. W odpowiedzi Braun opowiadał o rzekomym procesie „ukrainizacji” i „judaizacji” Polski. Potem zaatakował prezydenta Warszawy za to, że ten nosił żółty żonkil, symbol upamiętniający powstanie w getcie warszawskim.
– Co pan opowiada? Nieprawdopodobne! – rzucił, będący w szoku Trzaskowski.
– Parę dni temu był pan oflagowany żydowskim żonkilem, tym znakiem hańby – kontynuował Braun. Tego było już Trzaskowskiemu za wiele. Odpowiedział w ostrym stylu.
– O czym Pan mówi? Jakiej hańby? To było powstanie. O czym pan opowiada? To są bohaterowie naszej historii! Ja tego nie będę słuchał! – krzyknął Trzaskowski i wrócił na swoje miejsce.
Żonkil to symbol upamiętniający ofiary powstania w getcie warszawskim, które wybuchło 19 kwietnia 1943 roku. I jest to część naszej historii, Polski i Warszawy. Ludzie, którzy tam walczyli i ginęli byli obywatelami II Rzeczpospolitej.
Źródło: Super Express