Ostra wymiana zdań w radiowym studiu. Duda i jego słowa o Krymie wciąż rozpalają. „Takie dyrdymały można u cioci na imieninach opowiadać!”

Andrzej Duda swoimi słowami o Krymie w „Kanale Zero” wywołał niemałą burzę.
Doszło do ostrej wymiany zdań w studiu Radia Zet.

Andrzej Duda był gościem jednego z pierwszych odcinków na nowym kanale Krzysztofa Stanowskiego, Kanału Zero. Prezydent zapytany o opinie co do trwającej wojny między Rosją a Ukrainą odpowiedział słowami, które rozpętały burze.

– Nie wiem tego, czy Ukraina odzyska Krym. Krym jest szczególny również ze względów historycznych, ponieważ w istocie, jeżeli popatrzymy historycznie, to przez więcej czasu był w gestii Rosji – odpowiedział Duda.

Wypowiedź prezydenta odbiła się ogromnym echem. Głos po wypowiedzi Dudy zabrał sam ambasador Ukrainy w Polsce. W niedzielny poranek o zdarzeniu dyskutowali goście „7. Dzień tygodnia”.

To jest dowód na to, że prezydent rzeczywiście jest celem numer jeden dla obecnej większości Sejmowej – stwierdził jeden z gości, Wojciech Kolarski.

Na pewno. Na pewno prezydent ocieplił nasze relacje z Moskwą, to prawda – dorzucił sarkastycznie obecny w studiu Robert Biedroń.

Duda podczas swojego wywiadu u Stanowskiego wymienił Kolarskiego jako jednego ze swoich bliskich przyjaciół. Niedziwne więc, że ten doszukuje się napędzania spirali hejtu w stronę prezydenta przez „większość sejmową”. Po raz kolejny członkowie PiS próbują udowodnić, że cały świat zwrócił się przeciwko nim z momentem utraty większości w sejmie.

Prezydent w krzywym zwierciadle?

– To, co mówią, to co piszą posłowie Platformy w ostatnich parunastu godzinach o tej wypowiedzi… Można byłoby powiedzieć, że to jest śmieszne, żałosne, gdyby nie powiedzieć, że to jest nieodpowiedzialne. Prezydent Andrzej Duda był jednym z sygnatariuszy tzw. Platformy Krymskiej, był w Kijowie dwa razy na Platformie Krymskiej – kontynuował obronę Kolarski.

Dzisiaj jest bohaterem na Krymie i w Moskwie – wbił kolejną szpile Biedroń

Przez dalszą część programu felerne słowa Dudy był zasłaniane piersią Kolarskiego. Prezydencki minister mimo braków jakichkolwiek argumentów próbował dalej brnąć w dyskusje.

–  To jest tylko i wyłącznie nieżyczliwa interpretacja, dlatego to jest nieodpowiedzialne. To nie jest żadna rosyjska narracja. Dlaczego to jest nieodpowiedzialne? Dlatego, że atakując prezydenta z powodów wewnętrznych, tylko i wyłącznie, żeby osłabić pozycję prezydenta w polityce wewnętrznej, gracie właśnie na rzecz Moskwy. Przedstawiacie prezydenta w krzywym zwierciadle – ciągnął dalej „adwokat” prezydenta.

Obecny w studiu poseł Koalicji Obywatelskiej, Michał Szczerba posumował prezydenckiego ministra:

Takie rzeczy, takie dyrdymały można u cioci na imieninach opowiadać!

 

Źródło: Radio Zet

Avatar photo
Malwina Kawenczyńska

Moja droga do świata mediów czytanych rozpoczęła się od fascynacji ludzkimi historiami i ich wpływem na społeczeństwo. Mimo wieloletniego doświadczenia w świecie HR, zawsze byłam związana ze słowem pisanym. Od tworzenia własnych artykułów, kierowanych do wielu branży zawodowych, poprzez relacje eventowe, aż do artykułów związanych z lifestylem oraz biznesem. Od wielu lat jestem zafascynowana wpływem trendów, kultury, zdrowego stylu życia oraz polityki na nasze codzienne doświadczenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *