Ośmieszył się, ale wciąż mu mało! Była 18:03, gdy Bocheński opublikował nowy film o niemieckim maśle. „Mnie to oburza”

screen/ Tobiasz Bocheński X
Nie dość było mu ośmieszenia, więc nagrał jeszcze wideo. Europoseł PiS Tobiasz Bocheński kontynuuje swoją przygodę z masłem w roli głównej.
Bocheński i jego perypetie z masłem
Przez długi czas europoseł PiS Tobiasz Bocheński pozostawał raczej mało rozpoznawalną twarzą polskiej polityki, szerzej wszyscy usłyszeliśmy o nim dopiero, gdy został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Warszawy. Przegrał z Rafałem Trzaskowskim już w pierwszej turze, ale porażka nie zahamowała jego kariery – wręcz przeciwnie, w nagrodę wkrótce trafił do Parlamentu Europejskiego.
Ostatnio jednak to nie polityka, a… masło, stało się bohaterem jego wpisu w mediach społecznościowych. Wsiadł na pokład samolotu LOT-u i przeżył niemałe zaskoczenie: podano mu… niemieckie masło! Tak, domagał się masła do kanapki, ale koniecznie polskiego!
– Za Tuska Polskie Linie Lotnicze serwują niemieckie masło – napisał dramatyczny wpis na platformie X, czym wywołał falę internetowych memów i komentarzy.
Interweniować musiał nawet rzecznik rządu Donalda Tuska, Adam Szłapka, który merytorycznie odpowiedział na histerię Bocheńskiego: wytłumaczył, że produkty na pokład samolotu załogi kupują na lotnisku, z którego startują, więc skoro maszyna startowała z Niemiec, miała ze sobą niemieckie masło.
Skandal dyplomatyczny wywołał ambasador Niemiec w Polsce, który pogroził europosłowi, że następnym razem da mu jeszcze precla z Bawarii!
Za Tuska Polskie Linie Lotnicze podają niemieckie masło. pic.twitter.com/aEJYkr9Yv5
— Tobiasz Bocheński (@TABochenski) October 9, 2025
Kolejne nagranie o maśle
Można byłoby pomyśleć, że w dobie geopolitycznych napięć i przełomów w dziedzinie nowych technologii będziemy debatować o sztucznej inteligencji, technologii blockchain czy potencjalnej III wojnie światowej. Nie, jednak bardziej fascynującym tematem jest… masło.
Bocheński nagrał kolejne wideo o tym, że nie podoba mu się, że na pokładzie samolotu było „butter”, a nie masło.
– Mnie to oburza i bardzo się cieszę, że tyle osób zainteresowało się tą sprawą – brnął w swoja kuriozalną narrację.
Nadal nie dotarło do niego to, co napisaliśmy powyżej – że załoga kupuje produkty na miejscu startu samolotu. Nie, na nagraniu grzmiał, że „powinniśmy promować polskie produkty”. Do tego wyraził zdziwienie, że są ludzie, których oburzył jego post o maśle, a nie irytuje ich to, że „Donald Tusk jest polskim premierem”.
Awantura o masło 🧈 pic.twitter.com/x8azGpW8Ay
— Tobiasz Bocheński (@TABochenski) October 10, 2025
Tak, polski europoseł poświęca swój czas na pisanie i nagrywanie video o maśle!
Źródło: Tobiasz Bocheński/X
1 Odpowiedzi na Ośmieszył się, ale wciąż mu mało! Była 18:03, gdy Bocheński opublikował nowy film o niemieckim maśle. „Mnie to oburza”
Paliwo też pewnie było niemieckie, szkoda że nie zażądał zrzutu tego paliwa w trakcie lotu. Ponadto Lufthansa nie powinna przyjmować tego Pana na swoje pokłady.