Niespodzianka! TEN polityk klubu PiS wypowiedział się dla nowych „Wiadomości” TVP. „Chyba że z przyzwyczajenia”
„Wiadomości” TVP przechodzą do historii. Naprawiane media publiczne pokazały pierwsze wydanie nowego serwisu informacyjnego – „19:30”. – Nie będzie chamstwa, nie będzie szczucia, nie będzie wykluczania – obiecał prezes TVP Tomasz Sygut.
W czwartek widzowie TVP mogli obejrzeć pierwsze wydanie nowego programu informacyjnego telewizyjnej Jedynki. Skompromitowana nazwa „Wiadomości” została zastąpiona nazwą „19:30”. Program rozpoczął się od podania definicji programu informacyjnego.
– Program telewizyjny albo audycja radiowa, której głównym celem jest przedstawienie bieżących wydarzeń – usłyszeli widzowie. Jasne jest, że to, co pokazywano w TVP przez ostatnie osiem lat, nie spełniało tej definicji.
Program poprowadził Marek Czyż.
– To jest 19:30, najważniejszy program informacyjny telewizji polskiej. Wczoraj obiecaliśmy państwu nową jakość w mediach publicznych.
Dziś nie tylko my chcemy wyjaśnić, dlaczego ta zmiana jest konieczna. Dlaczego by budować wspólnotę narodową, trzeba zmienić język przekazu. Musimy po prostu informować – powiedział prezenter. Na początek pokazano materiał, w którym wytłumaczono, dlaczego zmiany w mediach publicznych są niezbędne. Pokazano, że przez ostatnie lata TVP była propagandową tubą PiS, przypomniano skandaliczne paski i stronnicze, manipulacyjne materiały.
Drugi materiał dotyczył tegorocznego budżetu. Tam czekała widzów niespodzianka. Wypowiedzi nowej ekipie TVP udzielił… polityk klubu PiS, Marcin Ociepa.
— Największym zagrożeniem tego budżetu jest to, że już słyszymy zapowiedź jego zmiany. Czyli pracujemy na dokumencie, który raczej wygląda na szkic, a nie na dokument ostateczny – powiedział polityk obozu minionej władzy.
– Marcin Ociepa z PiS rozmawiał z reporterem nowego programu TVP. To jest interesujący element – bo jest protest, ale nie ma bojkotu nowej telewizji. (No chyba że poseł rozmawiał z przyzwyczajenia) – skomentował niespodziewany występ polityka klubu PiS dziennikarz Patryk Strzałkowski.
Marcin Ociepa z PiS rozmawiał z reporterem nowego programu TVP. To jest interesujący element – bo jest protest, ale nie ma bojkotu nowej telewizji. (No chyba że poseł rozmawiał z przyzwyczajenia 🙃 )
— Patryk Strzałkowski (@PStrzalkowski) December 21, 2023
W materiale pokazano też przemawiającego na mównicy sejmowej Sławomira Mentzena, który krytykował budżet oraz komentarz przedstawiciela koalicji rządzącej, Ryszarda Petru. Pokazano też, jakie świadczenia wprowadził rząd Morawieckiego, a które – Tuska. Później, w materiale o KPO, wskazano, że wniosek o środki złożył jeszcze rząd PiS i wyemitowano wypowiedź Anny Zalewskiej. Można więc powiedzieć, że w jednym wydaniu „19:30” było więcej obiektywizmu niż przez osiem lat „Wiadomości”.
W programie pokazano też materiał o skazaniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Nie zabrakło materiałów o informacjach zagranicznych. Powiedziano o problemach Donalda Trumpa i orzeczeniu Sądu Najwyższego Kolorado w jego sprawie, strzelaninie w Pradze, Andrzeju Poczobucie czy Świętach w Betlejem, gdzie traw wojna. Było też łączenie z korespondentką w Brukseli i wspomniany materiał o KPO.
Na koniec znów powrócono do tematu zmian w TVP. Jak powiedziano, media publiczne „wracają do swoich właścicieli, czyli widzów”.
– Nie będzie chamstwa, nie będzie szczucia, nie będzie wykluczania. Będzie budowanie wspólnoty. Nie będziemy dzielić, ale będziemy łączyć – zapowiedział nowy prezes TVP Tomasz Sygut.