Nie żyje Jacek Zieliński. Legendarny muzyk zespołu Skaldowie miał 77 lat
Smutne wieści z Krakowa. Piwnica pod Baranami poinformowała o śmierci Jacka Zielińskiego – wokalista i kompozytor odszedł w wieku 77 lat.
Smutne wieści z Krakowa
To wyjątkowo smutny dzień dla polskiej muzyki rozrywkowej. W wieku 77 lat zmarł Jacek Zieliński, młodszy brat Andrzeja Zielińskiego i współtwórca legendarnego zespołu Skaldowie. Jego przeboje nuciły kolejne pokolenia Polaków, a takie utwory Skaldów jak „Nie domykajmy drzwi”, „Z kopyta kulig rwie”, „Prześliczna wiolonczelistka” czy „Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał” stały się ponadczasowymi szlagierami.
Jacek Zieliński był nie tylko wokalistą i kompozytorem, ale również znakomitym trębaczem i skrzypkiem. To on wymyślił nazwę zespołu Skaldowie.
Legendarna grupa powstała w 1965 roku w Krakowie. Jej założycielami byli: Zygmunt Kaczmarski, Janusz Kaczmarski, Feliks Naglicki i Jerzy „Kuba” Fasiński, Andrzej Zieliński (kompozytor większości repertuaru) i właśnie Jacek Zieliński – młodszy brat Andrzeja. Grali klasycznego rocka, rocka progresywnego, góralski folklor, rock’n’rolla, jazz, big-beat oraz muzykę pop.
Jacek Zieliński występował również jako solista m.in. w 1967 roku na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, gdzie wykonywał utwór „Dzień niepodobny do dnia”.
Urodzony w Krakowie artysta był wielokrotnie nagradzany za swoje osiągnięcia artystyczne. W 2006 roku otrzymał Złoty Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, a w 2014 roku Złoty Krzyż Zasługi za osiągnięcia artystyczne.
Jacek Zieliński zmarł w wieku 77 lat. Przyczyny śmierci artysty nie są znane.
Źródło: PAP