Nie Trzaskowski, nie Tusk… Koalicja wystawi wspólnego kandydat na prezydenta? Padło nazwisko! „Szanse na zwycięstwo”

Przyszłoroczne wybory prezydenckie wywołują coraz więcej emocji. Czy koalicja rządząca wystawi wspólnego kandydata? Nie chodzi ani o Rafała Trzaskowskiego, ani o Donalda Tuska.

Koalicja pójdzie razem do wyborów?

Do wyborów prezydenckich jeszcze trochę czasu, ale już ten temat wzbudza spore emocje. Jarosław Kaczyński szuka „Dudy 2.0”, ale i w obozie władzy robi się ciekawie. Wciąż nie jest jasne, czy KO wystawi Rafała Trzaskowskiego. Coraz głośniej o prezydenckich ambicjach Donalda Tuska. A może koalicja rządząca wystawi w przyszłorocznych wyborach wspólnego kandydata?

O takim scenariuszu mówił w programie „Graffiti” na antenie Polsat News wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef MON nie wykluczył, że koalicja wystartuje w wyborach prezydenckich razem. Lider PSL-u wskazał też nazwisko owego potencjalnego wspólnego kandydata. I nie jest to ani Rafał Trzaskowski, ani Donald Tusk. Zresztą, według wicepremiera, szef rządu wcale nie ma zamiaru startować.

Jest bardzo zaangażowany w sprawy, dla których się poświęcił, dla których wrócił do Polski – ocenił Kosiniak-Kamysz i zaproponował innego kandydata.

– Gdyby Szymon Hołownia był wspólnym kandydatem, miałby ogromne szanse na zwycięstwo – wskazał szef MON. Czy to realny scenariusz? Raczej nie. Trudno sobie wyobrazić, że KO odpuszcza wybory i nie wystawia swojego kandydata. I to właśnie on mógłby być, w wizji KO, owym wspólnym kandydatem. Niedawno w programie „Gość Wydarzeń” Marcin Kierwiński stwierdził, że nie wydaje mu się możliwe, żeby „cała koalicja rządowa wystawiła jednego kandydata”.

Kto kandydatem?

Kilka dni temu „Rzeczpospolita” opublikowała sondaż przeprowadzony przez pracownię SW Research, w którym zapytano wyborców o ewentualnego kandydata koalicji 15 października. Największe poparcie, 30,5 proc., uzyskał Rafał Trzaskowski. Hołownia znalazł się na drugim miejscu, ale z ogromną stratą – wskazało go 9,1 proc. ankietowanych. Jeszcze słabiej wypadł Donald Tusk. Zaledwie 7,6 proc. badanych uznało, że mógłby być wspólnym kandydatem koalicji. Na dalszych miejscach uplasowali się: Władysław Kosiniak-Kamysz i Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

13 sierpnia Donald Tusk został zapytany na konferencji prasowej, czy wie, kto będzie kandydatem KO na prezydenta.

Czy ja wiem? Tak wiem, dziękuję – odparł enigmatycznie premier i zakończył konferencję.

Źródło: Polsat News

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

3 Odpowiedzi na Nie Trzaskowski, nie Tusk… Koalicja wystawi wspólnego kandydat na prezydenta? Padło nazwisko! „Szanse na zwycięstwo”

  1. Valdi pisze:

    To proste jak rogalik, jak wystawią Trzaskowskiego to wygrają a jak Tuska to obudzą się z ręką w nocniku. Hołownia się nie liczy. Kandydaci PiS to albo złodziej albo przygłup.

  2. Edward pisze:

    A może by pan pomógł osobom które zostały okradzione i oszukane przez złodziei brokerów i firmy wyludzające od ludzi którym obiecują że odzyskają ich pieniądze za dowitą opłata.Po uzyskaniu opłat te osoby znikają taką firmą jest Omega- Inkasso Lewartowicza i Zająca Dużo ludzi pozbawili srodków do życia bo musieli brać kredyty i nie mają nawet ma lekarstwa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *