Nie do wiary, że TEN wpis zamieścił oficjalny profil policji. „Czego panowie nie rozumiecie?”

Policja odpowiedziała politykom z KO na kontrolę w Komendzie Głównej Policji.

Wcześniej posłowie Marcin Kierwiński, Cezary Tomczyk i Jan Grabiec analizowali sprawę możliwych nieprawidłowości przy wydawaniu wiz. Odpowiedź służb… powala dosłownością.

Czego tu nie rozumieć?!

„Szanowni Panowie Posłowie Platformy Obywatelskiej. W świetle Panów dzisiejszego wystąpienia zarzucającego polskiej Policji mataczenie, mając na uwadze poniższą, udzieloną Panom odpowiedź, pozostaje pytanie: 'Czego Panowie nie rozumiecie?’” – czytamy we wpisie policji na portalu X. Tak, tak dokładnie wygląda ten wpis. Można go zresztą przeczytać poniżej:

Szanowni Panowie Posłowie @Platforma_org❗
W świetle Panów dzisiejszego wystąpienia zarzucającego polskiej Policji mataczenie, mając na uwadze poniższą, udzieloną Panom odpowiedź, pozostaje pytanie: "Czego Panowie nie rozumiecie?" 🤷. @JanGrabiec@MKierwinski@CTomczyk https://t.co/9LTurhxMOh pic.twitter.com/Q0gUXnD70g

— Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) September 12, 2023

Do postu dodano pismo podpisane przez zastępcę komendanta głównego policji. Z niego z kolei można dowiedzieć się m.in., że „Komendant Główny Policji nie wytwarza dokumentów w postaci opinii, analiz lub ekspertyz na temat procesu wydania wiz cudzoziemcom w Polsce, a także przekraczania granic Polski przez cudzoziemców, w tym pochodzących z Azji i Afryki”.

Afera wizowa

Sprawa jest jednak bardzo poważna. Sama kontrola polityków w Komendzie Głównej Policji dot. afery w resorcie spraw zagranicznych, w efekcie której posadę stracił wiceminister Piotr Wawrzyk.

Do dymisji polityka odniósł się niedawno premier Mateusz Morawiecki. Potwierdził, że miała miejsce w związku z działaniami CBA. – Wiem o takim postępowaniu wyjaśniającym, które trwa i stąd ta dymisja – powiedział.

„Przedmiotem śledztwa, prowadzonego przez prokuraturę wspólnie z CBA, są nieprawidłowości przy składaniu wniosków o wydanie kilkuset wiz w ciągu półtora roku” – przekazała oficjalnie prokuratura. „Nieprawidłowości dotyczyły polskich placówek dyplomatycznych w Hongkongu, Tajwanie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, Filipinach i Katarze”, dodano.

Posłowie KO są zdania, że aż „350 tysięcy wiz wydanych dla migrantów z krajów Afryki i Bliskiego Wschodu może budzić podejrzenia”.

– W tej sprawie instytucje państwa mataczą. Dlaczego? Tylko dlatego, że 15 października są wybory. A ta wiedza, jeśli trafiłaby do opinii publicznej, byłaby szokująca, jeśli chodzi o skalę kłamstwa i hipokryzji tej władzy. Widać, że padł polityczny rozkaz ukrycia tej wiedzy przed polskim społeczeństwem. My dojdziemy do prawdy i ujawnimy ją Polakom jeszcze przed 15 października – stwierdził poseł Marcin Kierwiński na konferencji prasowej.

Źródło: X, OKO. Press