Nawrocki złapał za telefon, a po drugiej stronie… Była 15:53, gdy Kancelaria się pochwaliła. „Kolejna rozmowa”
screen / TV Republika
Karol Nawrocki szeroko uśmiechnął się w te święta. W piątek rozmawiał ze swoim idolem Donaldem Trumpem.
Świąteczna rozmowa z Trumpem
Nie wiemy, czy w wigilię do Pałacu Prezydenckiego przybył święty Mikołaj z prezentami, ale Karol Nawrocki na pewno szeroko uśmiechnął się w te święta. W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia rozmawiał bowiem ze swoim politycznym idolem, Donaldem Trumpem!
O wszystkim poinformowała po fakcie Kancelaria Prezydenta.
– Dzisiaj odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna Prezydenta RP Karola Nawrockiego z prezydentem USA. Na początku Prezydenci złożyli sobie życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia – czytamy w poście, który pojawił się na platformie X przed godziną 16. – W dalszej części rozmowy Karol Nawrocki i Donald Trump podjęli temat stanu relacji transatlantyckich, bezpieczeństwa w regionie w związku z toczącą się wojną na Ukrainie wywołaną przez Federację Rosyjską – w szczególności dyskutowano o postępach uzgodnień pokojowych. Rozmawiano także o udziale Polski w pracach grupy G20, polsko-amerykańskiej współpracy gospodarczej i sprawach energetyki. Rozmowa odbyła się w ciepłej i serdecznej atmosferze – przekazała Kancelaria Prezydenta. Miła rozmowa z Trumpem i Nawrocki już może odhaczyć tegoroczne święta na plus.
Dzisiaj odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna Prezydenta RP @NawrockiKn z @POTUS. Na początku Prezydenci złożyli sobie życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia.
W dalszej części rozmowy Karol Nawrocki i Donald Trump podjęli temat stanu relacji transatlantyckich,… pic.twitter.com/PaCJcyjcMg
— Kancelaria Prezydenta RP (@prezydentpl) December 26, 2025
Nawrocki to „niedoszły Trump”?
Nawrocki zapewne pęka z dumy, bo niedawno w tekście na portalu niemieckiej telewizji MDR porównano go do Donalda Trumpa. Już w tytule artykułu został nazwany „niedoszłym Trumpem”.
– Podobieństwa do Trumpa są oczywiste i wiele wskazuje na to, że amerykański prezydent jest dla niego politycznym wzorem do naśladowania – czytamy w artykule MDR. – Podczas swojej inauguracji Nawrocki założył czerwony krawat, a jego żona Marta niebieski garnitur – naśladując w ten sposób stroje, które nosili Donald i Melania Trump podczas inauguracji prezydenta USA – zauważono. Podkreślono też, że w swoją pierwszą podróż Nawrocki wyleciał do USA, by spotkać się ze swoim politycznym idolem.
Wskazano, że Trumpa i Nawrockiego „łączy żądza władzy i podobne konserwatywne poglądy – na przykład na temat imigracji, ról płciowych, praw osób LGBTQ i polityki klimatycznej”. Podobieństwa są, ale jest też zasadnicza różnica.
– Trump sprawuje realną władzę. Nawrocki natomiast marzy jedynie o systemie prezydenckim wzorowanym na amerykańskim – wskazują autorzy artykułu. Nie ma przypadku, że Nawrocki postuluje zmianę Konstytucji, by de facto zmienić ustrój na prezydencki, by mieć tyle samo władzy w kraju, co Donald Trump.