Nawrocki też zobaczył szokujący plan pokojowy Trumpa dla Ukrainy. TAK zareagował! „Ceną za pokój…”
screen/ prezydent.pl
USA i Rosja uzgodniły liczący 28 punktów plan pokojowy dla Ukrainy. Wywołał on ogromne kontrowersje, bo wygląda jakby był pisany na Kremlu. Głos w sprawie zabrał Karol Nawrocki.
Szokujący plan pokojowy
Donald Trump zapewniał w kampanii wyborczej, że jako prezydent USA zakończy wojnę na Ukrainie w 24 godziny. Oczywiście nic z tego nie wyszło, a najgorsze jest to, że Republikanin od początku prezentuje prorosyjską postawę. Potwierdzeniem tego jest 28-punktowy plan pokojowy, który Stany Zjednoczone dogadały z Rosją. Może on budzić tylko sprzeciw i niepokój.
W dokumencie mowa bowiem między innymi o ograniczeniu sił zbrojnych Ukrainy do 600 tysięcy, a Rosji takich ograniczeń się nie narzuca. Kijów ma też zapisać w konstytucji, ze nie dołączy do NATO. Jest za to łaskawa zgoda na dołączenie do Unii Europejskiej. Rosja ma za to zostać „ponownie zintegrowana ze światową gospodarką”. Krym oraz obwody ługański i doniecki mają trafić do Rosji. Jest też mowa o nierozszerzaniu NATO oraz enigmatyczny punkt dotyczący Polski, który mówi, że w naszym kraju będą stacjonować europejskie myśliwce. Europejskie, czyli już nie amerykańskie. I myśliwce, a co z innymi rodzajami wojsk? Mowa też tylko o Polsce, a co z innymi krajami wschodniej flanki? Wygląda to jak punkt, który Kreml będzie łatwo interpretował na swoją korzyść.
– Decyzje dotyczące Polski podejmować będą Polacy. Nic o nas bez nas. W sprawie pokoju wszelkie negocjacje powinny być prowadzone z udziałem Ukrainy – skomentował stanowczo doniesienia o planie Donald Tusk.
Nawrocki komentuje
Głos w sprawie skandalicznego planu zabrał też Karol Nawrocki. Prezydent jest w niewygodnej dla siebie sytuacji, bo trudno, żeby bronił swojego idola Donalda Trumpa, ale nie może go też skrytykować. Dlatego w oświadczeniu, które opublikował na X, w ogóle nazwisko prezydenta USA nie pada.
– Pojawiające się propozycje zakończenia rosyjskiej wojny przeciw Ukrainie muszą uwzględniać fakt, że Rosja jest państwem niedotrzymującym umów – zaczął Nawrocki. Następnie słusznie zauważa, że plan pokojowy musi zostać zaakceptowany przez Kijów.
– To Ukraina padła ofiarą zbrodniczej agresji Putina i to Ukraińcy, przy wsparciu Stanów Zjednoczonych oraz krajów UE musza mieć decydujący głos w rozmowach pokojowych – napisał prezydent. – Wszelkie ustalenia dotyczące pokoju i bezpieczeństwa Europy, mogą zapadać wyłącznie z udziałem wszystkich zainteresowanych stron. Ceną za pokój nie może być w żaden sposób osiągnięcie celów strategicznych przez agresora, a agresorem była i jest Federacja Rosyjska – skwitował. A może pora wykorzystać te legendarne świetne relacje z Trumpem i mu to po prostu powiedzieć?
Pojawiające się propozycje zakończenia rosyjskiej wojny przeciw Ukrainie muszą uwzględniać fakt, że Rosja jest państwem niedotrzymującym umów.
Każdy plan pokojowy zmierzający do zakończenia wywołanej przez Federację Rosyjską wojny na Ukrainie musi zostać zaakceptowany w Kijowie.…
— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) November 21, 2025