Nawrocki już wparował do Pałacu. Wyściskali się z Dudą jak małe niedźwiadki, a potem przemówił. „Przyjemna rozmowa”

Screenshot: Janusz Jaskółka Youtube
Karol Nawrocki przyjechał do Pałacu Prezydenckiego, tam przywitał go Andrzej Duda. Doszło do nieformalnego przekazania władzy. Co to w praktyce oznacza?
Nawrocki w Pałacu Prezydenckim
Karol Nawrocki wygrał w niedzielę wybory prezydenckie, a już we wtorkowy wieczór doszło do jego spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą. Obaj panowie oficjalnie spotkali się w Pałacu Prezydenckim trochę po godz. 20.30.
Duda i Nawrocki postanowili oficjalnie wyściskać się jak małe niedźwiadki. Ot, symboliczne przekazanie władzy.
Rozpoczęło się spotkanie Prezydenta RP @AndrzejDuda i Prezydenta elekta @NawrockiKn.
Niech żyje Polska! 🇵🇱 pic.twitter.com/ASByZbGQc7
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) June 3, 2025
Minister w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera już w poniedziałek przekazał, że spotkanie Dudy z jego następcą będzie miało „charakter ogólny„. To więc wstęp do kolejnych spotkań – technicznych. Chodzi o pewne szkolenie, przekazanie prezydentowi elektowi ważnych kwestii państwowych, dot. m.in. polityki międzynarodowej.
W tle trwają też rozmowy dot. obsady stanowisk w nowej Kancelarii Prezydenta. – Jest wiele tematów, które trzeba omówić, dotyczących i tych spraw związanych z kontynuacją urzędu, i z tym, jak to wszystko przeprowadzić. (…) Cieszę się, że ten urząd będzie przekazany w takiej dobrej atmosferze — powiedział Polsat News szef sztabu Karola Nawrockiego Paweł Szefernaker.
Było bardzo przyjemnie, a jak będzie dalej?
Po wizycie w Pałacu Prezydenckim Karol Nawrocki skomentował rozmowę z Dudą. — Bardzo dobra rozmowa, bardzo poważna, bardzo przyjemna — powiedział mediom, które czekały na niego pod Pałacem.
Jak na razie wygląda to ładnie, ale media zaczynają docierać do informacji, z których wynika, że pod dywanem zaczyna się już walka buldogów. Przede wszystkim prezydent elekt wcale nie będzie tak pokorny, jak zakładało PiS. Już teraz ponoć zablokował nominację Marka Kuchcińskiego na stanowisko ministra w swojej przyszłej Kancelarii Prezydenta. Do tego może mieć na pieńku z samym Dudą, bo ten w czasie kampanii niby go poparł, ale grał też częściowo na Sławomira Mentzena.
Jak na razie wszystkie strony udają kurtuazję, ale w kuluarach zaczyna się już polityczna nawalanka, a wybór Nawrockiego na prezydenta może odbić się jeszcze Jarosławowi Kaczyńskiemu czkawką.
Źródło: X/Kancelaria Prezydenta
1 Odpowiedzi na Nawrocki już wparował do Pałacu. Wyściskali się z Dudą jak małe niedźwiadki, a potem przemówił. „Przyjemna rozmowa”
Jak Teletubisie…. tulimy.