Najpierw ostra kłótnia, potem wszyscy w śmiech! Kuriozalny incydent w Polsat News. „Jesteśmy na antenie?”

Podczas programu „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News doszło do zabawnego zdarzenia. Show awanturującym się politykom skradł… pracownik techniczny.

Gorąca debata w programie Polsat News

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News pojawili się poważni politycy: Paweł Sałek z PiS , wiceminister spraw zagranicznych Anna Radwan (Polska 2050), Jacek Wilk (Konfederacja) i wreszcie wiceminister spraw wewnętrznych Tomasz Szymański (KO). Rozmawiali też o istotnych kwestiach, sytuacji międzynarodowej i negocjacjach pokojowych, jakie ponad głowami dyplomatów z Unii Europejskiej i Ukrainy prowadzą Amerykanie i Rosjanie.

Nagle emocje sięgnęły zenitu – politycy zaczęli się kłócić o kwestię Nord Stream 2. I wtedy Agnieszka Gozdyra popełniła błąd – powiedziała, że potrzebna jest przerwa. Zachowała się racjonalnie, chciała ostudzić emocje. Wtedy też puszczono jingiel, który miał uspokoić jej gości – I będziemy tak puszczać do skutku! Nie wiem, jakie mogę mieć inne narzędzie – zagroziła. I wtedy stało się TO.

Niespodziewany gość

Nagle na wizji pojawił się pracownik techniczny z… dzbankiem z wodą. Ot tak, podszedł do jednego, a potem kolejnego polityka i częstował ich rześką H2O –  może też chciał schłodzić ich rozgrzane głowy? Agnieszka Gozdyra była jednak zaskoczona – co ten człowiek wyprawia?! Przecież miał się pojawić dopiero w czasie przerwy na reklamy!

Mam wrażenie, że jesteśmy na antenie – powiedziała.

Co się stało? Przez jingla i słowa dziennikarki o przerwie ktoś z obsługi uznał, że leci już blok reklamowy i nadszedł jego czas, jego 5 minut. Można już wejść do studia i zająć się czymś kluczowym: dolewaniem wody gościom! Gdy nieszczęśnik zorientował się, że to jeszcze nie pora, ulotnił się do strefy, gdzie nie łapały go kamery. Można jednak uznać, że odegrał pozytywną rolę. Rozluźnił zbyt napiętą atmosferę w studiu, za co Jacek Wilk nagrodził go brawami. Wszyscy też wybuchli śmiechem i zrobiło się jakoś weselej. Tak się przechodzi do historii TV, tajemniczy nalewaczu!

Zresztą wpadka ta była bardzo sympatyczna – bywały gorsze. Np. w 2016 r. magik Pan Ząbek wbił na antenie w czasie wykonywania magicznej sztuczki gwóźdź w dłoń prowadzącej, która pełniła rolę jego asystentki. Innym razem na antenie TVP pewien „showman” wjechał w publiczność w studiu… skuterem.

Źródło: Polsat News

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *