Morawiecki o sobie przypomniał. Poszedł do mediów i już uderza w Tuska! „Powinien ponieść odpowiedzialność!”
fot. gints.ivuskans/depositphotos.com
Mateusz Morawiecki domaga się, aby Donald Tusk podał się do dymisji. Chodzi o sprawę zatrzymania trzech polskich żołnierzy przez Żandarmerię Wojskową.
Trzech polskich żołnierzy zostało zatrzymanych przez Żandarmerię Wojskową. Chodzi o oddanie strzałów ostrzegawczych w kierunku migrantów, którzy próbowali sforsować granicę. Zdarzenie miało miejsce na przełomie marca i kwietnia w okolicy miejscowości Dubicze Cerkiewne.
W dniu, gdy użyli broni, przez granicę próbowała przedostać się grupa 50 mężczyzn. Gdy przeszli na polską stronę, żołnierze oddali strzały ostrzegawcze, ale to nie pomagało. Potem, według relacji Onetu, żołnierze „w ramach obrony własnej zaczęli strzelać przed nimi w ziemię”.
Sprawą zajęła się Żandarmeria Wojskowa.
– Trzech chłopaków z kompanii wyprowadzono w kajdankach jak bandytów. Wobec dwóch z nich ruszyły postępowania, zostali zawieszeni. Wyszli z aresztu tylko dlatego, że w batalionie zrobiliśmy zrzutkę, żeby im prawnika załatwić, bo dowódca nie był zainteresowany, aby im w jakikolwiek sposób pomóc – powiedział Onetowi jeden z żołnierzy.
– Jeśli chodzi o zatrzymanie, bo to jest coś, co bulwersuje i mnie i opinię publiczną, to jest już decyzja żandarmerii wojskowej. Uważam, że to była nadgorliwość, wyjaśni to komisja powołana w ŻW – powiedział na konferencji prasowej szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Oczekuję szybkich wniosków i decyzji organizacyjnych, prawnych oraz personalnych – skomentował z kolei premier Donald Tusk. Szansę, by zaistnieć, błyskawicznie wykorzystał Mateusz Morawiecki. Były premier już domaga się dymisji obecnego szefa rządu.
Odebrałem meldunek Ministra Obrony Narodowej. Postępowanie Prokuratury i Żandarmerii Wojskowej wobec naszych żołnierzy budzi uzasadniony niepokój i gniew ludzi. Oczekuję szybkich wniosków i decyzji organizacyjnych, prawnych oraz personalnych.
— Donald Tusk (@donaldtusk) June 6, 2024
– To jest ponury obraz Polski, który wyłania się z tego wszystkiego. To, co się stało to hańba dla polskiego rządu – grzmiał Morawiecki na antenie Radia ZET. – Premier odpowiada za to, co się dzieje. Odpowiada za to, że się ukrywało tę sprawę, że była ukrywana przez 2 miesiące. Wszystko to miało miejsce na przełomie marca i kwietnia. Czemu? Bo wybory samorządowe były 7 kwietnia – mówił polityk PiS.
– To jest skandal, odpowiada za to Donald Tusk i uważam, że powinien za to ponieść pełną odpowiedzialność polityczną. Powinien podać się do dymisji – zażądał Mateusz Morawiecki. Z kolei PiS rozważa złożenie wniosku o wotum nieufności wobec ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza.
2 Odpowiedzi na Morawiecki o sobie przypomniał. Poszedł do mediów i już uderza w Tuska! „Powinien ponieść odpowiedzialność!”
Dodaj komentarz
Może ci się spodobać
Matouszek prosto z prawackich, antyunijnych plakatów udał się do telewizji, gdzie zwalał na Tuska winę za ludzi powołanych przez swój rząd, przez Ziobrę, najpardziej zaufanych, zabetonowanych na stanowiskach, a próby ich usunięcia wywołują u PiSowców wręcz wściekliznę…po to pozostawili takie „miny”, żeby je detonować. Przecież nie przyznają się, że problem jest dlatego, że wybudowany za ogromną kasę płot jest do niczego.
Matouszek prosto z prawackich, antyunijnych plakatów udał się do telewizji, gdzie zwalał na Tuska winę za ludzi powołanych przez swój rząd, przez Ziobrę, najpardziej zaufanych, zabetonowanych na stanowiskach, a próby ich usunięcia wywołują u PiSowców wręcz wściekliznę…po to pozostawili takie „miny”, żeby je detonować. Przecież nie przyznają się, że problem jest dlatego, że wybudowany za ogromną kasę płot jest do niczego.