Morawiecki nie może się nachwalić swoimi osiągnięciami. Od TYCH słów ze śmiechu rozboli was brzuch

Mateusz Morawiecki napisał specjalny list do czytelników „Super Expressu”.

Premier chwali się w nim osiągnięciami rządów PiS.

Morawiecki pisze list do czytelników „SE”

Słyszeliśmy oczywiście o listach otwartych polityków albo orędziach do narodu, ale listu premiera do czytelników jednej gazety to chyba sobie nie przypominamy. A jednak, takiego zaszczytu dostąpił „Super Express”. Cóż, jedni tych kilkanaście zdań, które sklecił Mateusz Morawiecki nazwą listem specjalnym, drudzy mogliby stwierdzić, że to zalatuje materiałem sponsorowanym. Cóż, nie będziemy oceniać.

Premier oczywiście zaczął wymieniać niezwykłe sukcesy rządu, którym kieruje, pochwalił żoliborskiego reformatora Polski i dodał, że dzięki Prawu i Sprawiedliwości będzie tylko lepiej. Aha, bo jak byście nie zauważyli to już jest dobrze, tak przynajmniej mówi Morawiecki i TVP.

’Na Prawo i Sprawiedliwość można zawsze liczyć. Zbudowaliśmy naszą politykę na wiarygodności i wrażliwości społecznej. Nasze rządy opłacają się Polakom. I tak będzie dalej. Prezes Jarosław Kaczyński wyznaczył kurs naszej polityki na następne lata” – postraszył czytelników premier.

Będzie tylko lepiej!

„Po pierwsze, od przyszłego roku 500 plus zamieni się w 800 plus. Program, który jest wsparciem dla każdej polskiej rodziny, nie tylko będzie kontynuowany, ale zostanie wzmocniony. Polskę stać na 800 plus tylko dlatego, że ma rząd, który potrafi zarządzać finansami publicznymi. Mimo pandemii, kryzysu i wojny, budżet jest dwa razy większy niż w czasach PO. Przegoniliśmy mafie VAT-owskie, więc mamy pieniądze na wspieranie polskich rodzin” – pochwalił się Morawiecki.

Później było o darmowych lekach, które po zapowiedziach Kaczyńskiego będą jeszcze bardziej darmowe i zniesieniu opłat za autostrady, p̶o̶ ̶k̶t̶ó̶r̶y̶c̶h̶ ̶j̶e̶ź̶d̶z̶i̶ ̶m̶i̶l̶i̶o̶n̶ ̶s̶a̶m̶o̶c̶h̶o̶d̶ó̶w̶ ̶e̶l̶e̶k̶t̶r̶y̶c̶z̶n̶y̶c̶h̶.̶

„Chcemy wygrać najbliższe wybory. Po to, żeby 500 plus wzrosło do poziomu 800 zł, a nie zmalało do zera. Po to, żeby dalej podnosić emerytury, a nie wiek emerytalny. Po to, żeby już nigdy żaden obywatel nie usłyszał od rządu, że pieniędzy nie ma i nie będzie. Chcemy je wygrać, by Polacy nadal mieli rząd, na który mogą liczyć” – podsumował Mateusz Morawiecki.

Źródło: Se.pl