Morawiecki chciał zakpić z Bodnara, ale coś nie wyszło. Internauci pękają ze śmiechu. „Bolesław Krzywousty”

Mateusz Morawiecki na platformie X próbował zakpić z ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Były premier dostał srogą lekcję od internautów.

Już jakiś czas temu Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny Adam Bodnar zapowiedział przegląd śledztw prowadzonych przez prokuraturę Zbigniewa Ziobry. W środę policja przeszukała dom nacjonalisty Roberta Bąkiewicza, siedzibę Stowarzyszenia Marsz Niepodległości oraz dom Mateusza Marzocha, asystenta wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Bosaka. To jedna z tych spraw do których wróciła prokuratura.

Mateusz Krzywousty

– Doszły mnie słuchy, że prokurator generalny i minister sprawiedliwości Adam Bodnar nie ustaje w staraniach o ponowne rozpatrzenie dawno zamkniętych spraw. Ponoć właśnie szykowany jest pozew przeciw Bolesławowi Krzywoustemu w związku z oślepieniem jego brata, Zbigniewa – napisał Mateusz Morawiecki.

– Bolesław Krzywousty, piszesz? To by się zgadzało… – wybuchł kpinami internet.

Bolesław Krzywousty, piszesz? To by się zgadzało…

— Pablo Morales (@PabloMoralesPL) September 6, 2024

– Skoro Mateuszu wspominasz Krzywoustego, to pewnie rozważasz, po wszystkim co zrobiłeś, po wielu kłamstwach, odzianie się we włosienicę i pokutny spacer? – komentuje użytkowniczka platformy X.

– Panie Mateuszu, niezbyt zręczne porównanie. Przydomek Krzywousty nie wziął się z tego, że Bolesław miał krzywe usta w sensie dosłownym. On oznaczał, że miał krzywe usta w sensie metaforycznym, czyli mówiąc krótko kłamał – wyjaśnia Morawieckiemu internauta.

– Ciekawe, że akurat Krzywousty przyszedł panu na myśl. Freud zgrabnie by to pewnie skomentował – czytamy.

Przegląd śledztw

Prokuratura dokonuje przeglądu umorzonych postępowań za PiS-owskich rządów. Powrót do sprawy Marszu Niepodległości z 2018 r. jest jednym z takich postępowań. Śledztwo w tej sprawie wszczęła na początku stycznia 2019 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Sprawa została podjęta na nowo 6 maja tego roku.

– Jak wiemy, szereg postępowań w ostatnich latach budziło kontrowersje co do sposobu ich prowadzenia. Dzisiaj wracamy do tych postępowań – tłumaczył w programie „Kropka nad i” w TVN24 Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk.

– To jest postępowanie, które pierwotnie zostało umorzone, ale nowy prokurator referent, z innej jednostki prokuratury, szczebla okręgowego, raz jeszcze przeanalizował materiał dowodowy i doszedł do wniosku, że należy dokonać przeszukań – powiedział. Pisaliśmy o tym tutaj.

Źródło: Media

1 Odpowiedzi na Morawiecki chciał zakpić z Bodnara, ale coś nie wyszło. Internauci pękają ze śmiechu. „Bolesław Krzywousty”

1. Jack pisze: 07/09/2024 o 10:36

   Czy on tępy czy taki głupi???czekaj cierpliwie na ciebie też przyjedzie kolej… oszuście……