Modowy ekspert radzi przed wyprawą na groby. Tego nie wolno, tamtego nie wypada. Nie słuchajcie go!

Daniel Jacob Dali uchodzi za modowego eksperta. Stylista podpowiada, jak się ubrać na cmentarz, a my łapiemy się za głowę. Nie słuchajcie tych wskazówek!

Brakuje tylko wąsaczy w skórzanych kamizelkach

1 listopada zbliża się wielkimi krokami. Już za kilka dni wyruszymy na cmentarze, by odwiedzić groby naszych bliskich, zapalić świeczkę i powspominać.

Jak co roku wsiądziemy całymi rodzinami do samochodów albo komunikacji miejskiej, by przedrzeć się przez tłum zajadający zapiekanki, watę cukrową i popijają grzane wino. Może jesteśmy staroświeccy, ale mamy wrażenie, że to wszystko skręciło w dziwnym kierunku.

Wiecie, o co chodzi? Święto Wszystkich Świętych w niektórych miejscach skomercjalizowało się do granic możliwości i gdzieniegdzie – szczególnie przy największych nekropoliach – można poczuć się jak na Stadionie X-lecia w połowie lat dziewięćdziesiątych.

Serio, brakuje tylko, żeby przy straganach z chryzantemami wąsacze w skórzanych kamizelkach sprzedawali VHS-y z NRD-owskimi filmami „akcji” i pirackie płyty Ich Troje. Cholera, przecież dziś nawet pańska skórka (tradycyjny cukierek w papierku sprzedawany głównie na mazowieckich cmentarzach) ma ze czterdzieści smaków!

Jak się ubrać na cmentarz? Ekspert radzi

A skoro Stadion X-lecia, to i moda. Serwis o2.pl postanowił zapytać modowego eksperta o ciuchy i makijaże, w których wypada pojawić się na cmentarzu. Trzymajcie się. – Najlepszym wyjściem będzie skromność, by nie urazić nikogo, kto w zadumie odwiedza groby bliskich. Na pewno mniej będzie w tym przypadku znaczyło lepiej – powiedział projektant Daniel Jacob Dali.

– Czarna czy brązowa spódnica przed kostki, koszula i sweterek będą idealnym wyborem. Oczywiście, listopad to czas, w którym zazwyczaj jest chłodniej, więc długi płaszcz to opcja, która nie tylko będzie wyglądać estetycznie, ale również doda całości pożądanego efektu – zauważył stylista.

Co jeszcze? Projektant stwierdził, że nie wypada przyjść na cmentarz w krzykliwym makijażu, eksponować biżuterii, głębokiego dekoltu i kolorowych paznokci. – Cmentarz to miejsce zadumy i spotkania z osobami w żałobie – zaznaczył Jacob Dali. Panowie? Nie musi być to od razu garnitur, ale jeansy – na pewno nie!

Coś nam się wydaje, że panu styliście pomylił się mimo wszystko pogrzeb z dniem, kiedy wspominamy bliskich. Jasne, że nikt nie przyjdzie na cmentarz w stroju kąpielowym, ale litości – kolorowe paznokcie czy dekolt? Serio, nic nikomu do tego, jaką będziemy mieli fryzurę, buty czy biżuterię na cmentarzu. Mamy dla was zdroworozsądkową radę. Nie słuchajcie stylistów i ekspertów od mody. Ubierzcie się tak, żeby było wam ciepło i wygodnie. A jak szanowny nieboszczyk lubił was w seledynowych szortach, to załóżcie seledynowe szorty.

Źródło: o2.pl

1 Odpowiedzi na Modowy ekspert radzi przed wyprawą na groby. Tego nie wolno, tamtego nie wypada. Nie słuchajcie go!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *