Mocny głos ws. wyborów! Lech Wałęsa nie gryzie się w język, opublikował emocjonalny wpis. „Zostały sfałszowane”

screen/ WojewodzkiKedzierski
Lech Wałęsa wzywa do ponownej organizacji wyborów prezydenckich. Były prezydent, przekonuje, że wynik głosowania został sfałszowany. Wałęsa wskazał, kto i jakie konsekwencje powinien ponieść z tego tytułu.
Wybory do powtórzenia?
Wynik II tury wyborów z 1 czerwca dla wielu Polaków był zaskoczeniem, z którym nie mogą się pogodzić. Jedną z takich osób jest Lech Wałęsa, który 16 czerwca napisał na swoim oficjalnym koncie na Facebooku, że z pewnością doszło do ich zafałszowania.
Kontrowersje wokół liczenia głosów
Demokracja ma to do siebie, że zawsze przynajmniej połowa uczestników danego głosowania będzie musiała odejść z niedosytem, podczas gdy większość będzie zadowolona. Czy jednak wygrana Karola Nawrockiego z Rafałem Trzaskowskim faktycznie była wynikiem uzyskania większej ilości głosów? Od kilku dni coraz więcej mówi się o licznych anomaliach, jakie odnotowano w poszczególnych komisjach wyborczych.
Wskazuje się chociażby na przypadki niezgodności przy liczbie oddanych głosów w odniesieniu do wydanych kart do głosowania w niektórych obwodach. Pojawiają się doniesienia o „dopisywaniu” głosów lub uszkodzenia kart wyborczych w niektórych komisjach. Są też przypadki błędów w liczeniu głosów – w kilku komisjach głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego przypisano Nawrockiemu, z korzyścią dla tego drugiego. Do Sądu Najwyższego trafiło kilka tysięcy protestów wyborczych, w tym ten złożony przez komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego.
16 czerwca PKW przyjęła sprawozdanie z wyborów prezydenckich. Uwzględniono w nim poprawkę, która mówi, że komisja „stwierdza, że w trakcie głosowania, szczególnie w dniu ponownego głosowania, miały miejsce incydenty mogące mieć wpływ na wynik głosowania”. Państwowa Komisja Wyborcza pozostawia Sądowi Najwyższemu ocenę ich wpływu na wynik wyboru prezydenta.
Źródło: Fakt