Mocno podsumował Dudę, przypomniał kontrowersyjne tweety prezydenta. „Jest jakaś niedojrzałość”
Były prezydent Bronisław Komorowski wypomniał Andrzejowi Dudzie dziwne znajomości w mediach społecznościowych.
Bronisław Komorowski był gościem programu „Bez żadnego trybu”, emitowanego na stronach „Faktu”. Były prezydent został zapytany, czy jego zdaniem Andrzej Duda dorósł do piastowania urzędu prezydenta RP.
– Źle się czuję w roli krytyka prezydenta… – powiedział na wstępie Bronisław Komorowski, ale nie potrafił sobie odmówić wbicia kilku szpil w Andrzeja Dudę. – Jest jakaś niedojrzałość w prezydencie Dudzie. Jako człowieka, polityka również, a powiem nawet, chyba że jako mężczyzny – ocenił.
– Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, żeby jakiś dojrzały mężczyzna, pełniąc tak ważną funkcję, tweetował sobie, a to z „leśnym r… em”, a to „foczką” i tak dalej. Jest coś w tym niedojrzałego – podsumował nawiązując do aktywności prezydenta na platformie X, byłym Twitterze.
Kilka miesięcy po objęciu urzędu prezydenta, Andrzej Duda na ówczesnym Twitterze, wdawał się w dyskusje z anonimowymi kontami. Na prezydenckich doradców wizerunkowych spadła wtedy fala krytyki. To było tak żenujące, że do dzisiaj Andrzejowi Dudzie jest to wypominane. Były prezydent Bronisław Komorowski ma sporo racji w swojej ocenie tamtych wydarzeń.
Bezkrwawa rewolucja
To nie jest pierwszy raz, gdy były prezydent krytykuje Andrzeja Dudę. W 2018 roku podczas obchodów 38. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych, Andrzej Duda stwierdził w przemówieniu m.in., że w Polsce nastąpiła „bezkrwawa w zasadzie rewolucja”. Dodał, że ceną za to są „choroby, które drążą nasze państwo od tamtego czasu”.
– Bo jakże nie nazwać chorobą tego, że w Sądzie Najwyższym wciąż orzekają sędziowie, którzy skazywali ludzi niepodległościowego podziemia w czasie stanu wojennego? – pytał.
Jego słowa skomentował Bronisław Komorowski, który był wtedy gościem TVN24. Zalecił Andrzejowi Dudzie milczenie.
– Przykładem takiej choroby czy patologii, jeśli chodzi o wymiar sprawiedliwości, jest m.in. kolega pana prezydenta z resortu sprawiedliwości od ministra Ziobry, sędzia Andrzej Kryże, który także mnie wsadzał do więzienia. Prezydent, który mówi, że bezkrwawa rewolucja przyniosła takie złe efekty, musi uważać, bo z tego wynika, w zasadzie na logikę, że pan prezydent bardziej by cenił rewolucję krwawą. To jest przedziwna wypowiedź – podsumował.
Źródło: Fakt.pl, TVN24.pl
1 Odpowiedzi na Mocno podsumował Dudę, przypomniał kontrowersyjne tweety prezydenta. „Jest jakaś niedojrzałość”
Czyżby Duduś miał taki problem z „naczelnymi” jak Lech? Dodaje sobie animuszu i wspomaga luz?